Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tegoroczny festiwal Falkon się nie odbędzie. Znamy powody. Na otarcie łez zobaczcie jak było na festiwalu rok temu

Gracja Grzegorczyk
Gracja Grzegorczyk
W poniedziałek organizatorzy lubelskiego festiwalu fantastyki Falkon poinformowali o odwołaniu tegorocznej edycji imprezy. Powodem ma być epidemia koronawirusa oraz obostrzenia z tym związane.

Fani lubelskiego wydarzenia w tym roku muszą obejść się smakiem. Organizator, czyli Lubelskie Stowarzyszenie Fantastyki "Cytadela Syriusza" zadecydowało o tym, że w tym roku festiwalu nie będzie. - Po wnikliwym przeanalizowaniu sytuacji epidemicznej w Polsce i jej prawdopodobnych następstwach społeczno-gospodarczych postanowiliśmy, że tegoroczna edycja Festiwalu Fantastyki Falkon nie odbędzie się – czytamy w poniedziałkowym oświadczeniu na facebooku.

Powodów jest jednak kilka. To przede wszystkim pandemia, finanse i trudności organizacyjne.

- Festiwale fantastyki mają specyficzny format. Jednocześnie dzieje się wiele wydarzeń. Zajmują bardzo dużo miejsca. Jest bardzo dużo wejść. Z naszej analizy wynika, że nie ma możliwości zastosowania się do części wymogów ministerstwa. Nie da się zapanować nad tłumem – mówi Krzysztof Księski, koordynator Falkonu.

Problemem okazały się być też między innymi pieniądze. - Brak dotacji, sprawił, że nie mamy poduszki bezpieczeństwa finansowego i prawdopodobnie nie moglibyśmy spiąć budżetu – mówi koordynator Falkonu. – Przyczyn jest wiele – dodaje.

Nie należy zapominać o wytycznych sanitarnych narzuconym dużym imprezom. Na ich podstawie nie ma możliwości przeprowadzenia wydarzenia w takim formacie jak do tej pory. Organizatorzy nie wiedzą, jak będzie wyglądała sytuacja w listopadzie i czy obostrzenia zostaną poluzowane.

Problematyczne są także kwestie bezpieczeństwa. – Mamy ok. 400 wolontariuszy i każdemu z nich musimy zapewnić przyłbicę. Koszt zakupu to kilka tysięcy złotych. A to tylko jeden z wielu elementów – mówi Księski. Bezpieczeństwo musi zostać zagwarantowane także uczestnikom, co generuje dodatkowe koszty zakupu m.in. płynów do odkażania, maseczek itp.

Na razie wiadomo, że organizacja festiwalu w takiej odsłonie, jak w latach poprzednich jest niemożliwa. - Musielibyśmy kilkukrotnie zmniejszyć liczbę osób, które mogłyby wejść na imprezę. To z kolei oznaczałoby, że wystawcy, którzy się pojawią, nie zarobią, twórcy będą mieć znacznie mniejszą publiczność, a organizator otrzyma o wiele mniej środków z biletów, z których finansowana jest impreza - czytamy w oświadczeniu.

- Nie chcemy ryzykować, że po wydarzeniu staniemy się ogniskiem zachorowań – podkreśla Księski. Na razie festiwal został przełożony na przyszły rok.

Na otarcie łez, przypominamy jak Lublin bawił się w ubiegłych latach. Byliście?

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Pobierz

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste! Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto