Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr NN: Wernisaż wystawy "Trzy kirkuty: Kraków Praga Berlin"

oprac. Kacper Sulowski materiały Galerii NN
Andrzej Grzybkowski "Trzy kirkuty: Kraków Praga Berlin"
Andrzej Grzybkowski "Trzy kirkuty: Kraków Praga Berlin" materiały prasowe
Prezentowana wystawa ,mimo małych rozmiarów, nie jest jednolita ani pod względem czasu powstania fotografii ani ich stylu. Ani przedmiotu, czyli samych cmentarzy żydowskich. Grupa „biała” składa się z autorskich powiększeń wykonanych na początku lat 60. XX w. Wyjątek stanowi odróżniająca się tonalnie fotografia pozujących kamieniarzy, którzy na chwilę przerwali pracę przy zestawianiu z fragmentów potrzaskanych nagrobków, swego rodzaju czworobocznego pomnika poświęconego „Pamięci pomordowanych Żydów ofiar ludobójców hitlerowskich w latach 1939 – 1945”.

Pomnik znajduje się nie na najbardziej znanym kirkucie krakowskim Remu (Remuh) przy ulicy Szerokiej na Kazimierzu (to z niego pochodzą śnieżno – graficzne prace), lecz z drugiego, położonego przy ulicy Miodowej, powstałego w XIX w. Uzupełnieniem cyklu czarno-białych powiększeń jest kilka mniejszych formatem współczesnych wydruków w tonacji sepiowej, powieszonych w korytarzyku. Zostały wykonane ze skanów negatywów z początku lat 60.

Dwa pozostałe zespoły odróżniają się zieloną dominantą kolorystyczną. Wydruki macew lub ich małych grupek obrazują cmentarz w Pradze (2007 r.). Druga, nieco inna zieleń spowija nagrobki na berlińskim cmentarzu w Weissensee, sfotografowane w 2009 r. (I tu znów wyjątek: macewy schronione w pawilonie to jedyna na wystawie fotografia z berlińskiego cmentarza przy Schőnhauser Allee).

Fotografie w większości nie były wystawiane. Ich niezamierzone zróżnicowanie wyniknęło głównie ze zmiany techniki fotograficznej na przestrzeni półwiecza. Gdy zaczynałem się nimi interesować, kirkuty nie stanowiły tak spopularyzowanego tematu, jak później i obecnie. Nie było też należytej świadomości ich losu, rozmiarów zniszczeń ogromnej liczby cmentarzy żydowskich czy miejsc po nich w Polsce. Historia i męczeństwo Żydów nie były w pełni uświadamiane, co leżało w interesie władzy, usiłującej w makabrycznym współzawodnictwie o liczbę ofiar wyolbrzymiać te polskie (choć Żydzi byli przecież obywatelami polskimi). Nie trzeba mówić jak od półwiecza zmieniła się w kraju świadomość, znajomość historii Żydów i Polaków, jak czynny antysemityzm powodujący profanacje licznych kirkutów (czy ich śladów) zaczął słabnąć i przekształcać się w czynną opiekę nad tymi zabytkami kultury żydowskiej.

Andrzej Grzybkowski "Trzy kirkuty: Kraków Praga Berlin". Wernisaż wystawy w środę, 22 lutego, o 17 w Galerii NN przy ul. Grodzkiej 34.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Teatr NN: Wernisaż wystawy "Trzy kirkuty: Kraków Praga Berlin" - Lublin Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto