Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr Muzyczny w Lublinie rozpoczyna kolejny sezon artystyczny. Sprawdź repertuar na październik

Leszek Mikrut
W rozpoczynającym się miesiącu Teatr Muzyczny w Lublinie (ul. Marii Curie-Skłodowskiej 5) przygotował dla swych bywalców szereg interesujących propozycji. Tradycyjnie, nie zapomniano także o najmłodszych widzach, którzy nie będą mogli narzekać na brak ofert.

Październik w Teatrze Muzycznym będzie miesiącem aż siedmiu znakomitych wydarzeń artystycznych, adresowanych do wielbicieli operetek, musicali i innych odmian widowisk muzycznych.

W dwa poniedziałki, 7 oraz 21 października o godz. 9.00 i 11.00, wystawiony zostanie spektakl familijny pod nieco zagadkowym tytułem: "Nie taki Straszny dwór" - opera w pigułce. Wydarzenie przygotowane zostało we współpracy z Centrum Inicjatyw Artystycznych, specjalnie z okazji przypadającej w bieżącym roku 200. rocznicy urodzin twórcy polskiej opery narodowej Stanisława Moniuszki. Czas trwania spektaklu - 1 godz. 15 minut ( bez przerwy), zaś preferowany przedział wiekowy: szkoły podstawowe oraz ponadpodstawowe.

- Przygotowaliśmy specjalny spektakl dla dzieci i młodzieży, który wprowadzi je w piękny świat muzyki i w elegancki świat teatru operowego - zaprasza Ewa Sobkowicz, p.o. kierownika działu sprzedaży i promocji Teatru Muzycznego. - Możliwe, że dla niektórych będzie to pierwsze zetknięcie z muzyką klasyczną, dlatego wybraliśmy na tę okazję operę Stanisława Moniuszki „Straszny dwór”, opracowaną w wersji kameralnej i skróconej. Spektakl prezentuje najważniejsze muzyczne fragmenty i sceny połączone narracją, która przybliży treść narodowego dzieła już najmłodszym widzom. Elementy scenografii, kostiumy z epoki, a przede wszystkim piękne głosy i tańce narodowe z pewnością przysporzą operze nowe rzesze miłośników. "Straszny dwór"? To brzmi dość groźnie. I jeszcze Opera? Ale bez obaw. Nie wszystko jest takie straszne, jak nam się wydaje. Nie bójmy się rozpocząć muzycznej edukacji od „Strasznego dworu”, arcydzieła gatunku, jakim jest opera - dodaje.

W trakcie spektaklu młodym widzom towarzyszy narrator, pełniący rolę ich "przewodnika" po odległym czasowo świecie. Wprowadza on swych podopiecznych w realia historyczne, wyjaśnia meandry fabuły w sposób bardzo przystępny i umożliwiający pełne uczestnictwo w wydarzeniu scenicznym. Akcja utworu rozgrywa się w pierwszej połowie XVIII wieku. Bracia Zbigniew i Stefan powracają z wojska i postanawiają, że nigdy nie ożenią się. Ale u starego Miecznika poznają jego córki, które wywierają na braciach wielkie wrażenie. Jednakże Cześnikowa pragnie młodych mężczyzn ożenić z innymi pannami. I dlatego podejmuje próbę skompromitowania braci przed Miecznikiem... Ta historyjka jest pretekstem do ukazania osobliwości polskiego dworu szlacheckiego w czasach jego świetności, postaw patriotycznych, czyniąc to w sposób pełen subtelnego humoru.

W drugi weekend miesiąca - 12 i 13 października - odpowiednio o godz. 18.00 oraz 17.00 - w Teatrze Muzycznym odbędzie się inauguracja sezonu artystycznego 2019/2020.

- Tym razem w ramach wspólnej zabawy zaprosimy Państwa do wysłuchania największych festiwalowych przebojów - informuje Ewa Sobkowicz. - "Od Opola do San Remo" to przekrój hitów, które wykonywali znani i do dziś uwielbiani artyści tacy jak: Maryla Rodowicz, Violetta Villas, Anna Jantar, Danuta Rinn, Jerzy Połomski, Andrzej Rosiewicz, Demis Roussos czy zespół Boney M.

Tytuł przeznaczony dla dzieci i ich rodziców, którzy chcieliby choć na chwilę powrócić do czasów swojego dzieciństwa i znów poczuć się dziećmi - to "Jaś i Małgosia" - w nowej odsłonie. Spektakl trwa około 60 minut (bez przerwy), a po jego zakończeniu widzowie będą mieli możliwość zwiedzania teatru od kulis. Przedstawienia przewidziane jest w poniedziałek, 14 października o godz. 9.00 i 10.30.

- Wszyscy znamy "Bajkę o Jasiu i Małgosi", ale nie wszyscy wiedzą, że Czarownica wcale nie musi być taka straszna jak nam opowiadano w dzieciństwie - tłumaczy Ewa Sobkowicz. - Czasem tylko wszystkich musi postraszyć, bo inaczej nie byłaby Czarownicą. Jak się okaże na koniec naszej Bajki, po postu uwielbia słodycze, tak jak wszystkie dzieci. Amatorami słodyczy są także leśne zwierzątka, które popisują się w akrobatycznych układach baletowych, a wszystkiemu przygląda się z ukrycia tajemniczy Wilk… Zapraszamy na piękną muzyczną baśń z zaskakującymi zwrotami wydarzeń. Jak zakończy się historia Jasia i Małgosi, którzy w ciemnym lesie odkrywają chatkę z piernika. Czy chatka skrywa jakiś sekret, a Czarownica okaże się zupełnie kimś innym niż wszyscy przypuszczają? O tym opowiemy w spektaklu, odkrywając tajemnicę Czarownicy i piernikowej chatki w lesie. Zapraszamy w podróż do krainy słodkiej baśni.

17 października (czwartek) o godz. 19.00 na Scenie Kameralnej wystąpi Anna Maria Adamiak, która gościła już na tej scenie, prezentując przeboje Anny Jantar i Ireny Jarockiej. Tym razem artystka zaprezentuje program wyjątkowy, zatytułowany "Women in love". Uczucia bowiem - to temat, który najczęściej pojawia się w piosenkach i wywołuje największe emocje. Barbara Streisand i Zdzisława Sośnicka często sięgały właśnie do tych motywów.

- Proponujemy naszym gościom recital piosenek o miłości, tęsknocie, zranionych uczuciach i nadziei - zaprasza p.o. kierownika działu sprzedaży i promocji Teatru Muzycznego, Ewa Sobkowicz. - Artystka zaprezentuje piosenki z repertuaru Barbry Streisand - jednej z najbardziej uzdolnionej amerykańskiej piosenkarki i aktorki, jej interpretacje są pełne pasji, dramatyzmu i finezji. Będą to melodie szczere i autentyczne, które ciągle nas porywają. Tę samą umiejętność posiada ikona polskiej piosenki lat 70-tych i 80-tych - Zdzisława Sośnicka, obdarzona silnym głosem i osobowością. Do dziś z nostalgią słuchamy jej przebojów. Dajmy się ponieść niezapomnianym melodiom. W koncercie usłyszymy m.in. „Women in Love”, „The wey we were”, „Memory”, „Over the rainbow”, „Aleja gwiazd”, „W kolorze krwi”, „Nie czekaj mnie w Argentynie”.

Ponownie duża gratka artystyczna czeka wielbicieli musicali w trzeci weekend miesiąca. 18 i 19 października (piątek-sobota) w godzinach wieczornych wystawiony zostanie "Skrzypek na dachu". Premiera lubelskiego przedstawienia „Skrzypka...”, który już od 25 lat gości w naszym mieście, miała miejsce na scenie legendarnego Domu Kultury Kolejarza w 1994 roku. Wciąż cieszący się wielką popularnością wśród widzów musical powraca.
- To jeden z najsłynniejszych musicali, którego fabułę oparto na prozie tworzącego w jidysz pisarza Szolema Alejchema - konstatuje Ewa Sobkowicz. - Osadzony w realiach carskiej Rosji sprzed wieku ukazuje codzienne życie mieszkańców Anatewki – i Żydów, i gojów. Głównymi postaciami są mleczarz Tewje, jego żona Gołda i ich młode córki. Ale w „Skrzypku na dachu”, jak zresztą już na początku mówi sam mleczarz, są i inni. Piosenka „Gdybym był bogaczem”, jedna z najbardziej rozpoznawalnych na całym świecie, jest sztandarowym utworem spektaklu. Nie mniej piękne i wzruszające są „To świt, to noc”, „Kwiatku mój”, czy też finałowa „Anatewka”.

Dwa spektakle „Krainy uśmiechu” wielkiego szlagieru Franciszka Lehára, twórcy "Wesołej wdówki" i "Cygańskiej miłości" - węgierskiego kompozytora operetkowego, którego twórczość porównywana jest do muzycznego dorobku słynnej wiedeńskiej rodziny Straussów, będą miały miejsce 25 i 26 października, piątek-sobota, godz. 18.00).

- Ktoś kiedyś powiedział, że operetka to najpiękniejsza baśń dla dorosłych. I właśnie jedną z tych niezapomnianych i nietuzinkowych baśni zaprezentujemy na naszej scenie - zachęca Ewa Sobkowicz. - "Kraina uśmiechu” - to jedna z najczęściej wystawianych operetek Franciszka Lehára. Opowiada historię wielkiej miłości Hrabianki Lizy do Księcia Su-Czonga. Akcja utworu rozgrywa się w Wiedniu i w Pekinie w roku 1912. Liza zakochuje się z wzajemnością w księciu Su-Czongu, chińskim pośle w Wiedniu. Ich miłość jest tak ogromna, że Liza postanawia wyjechać ze swoim ukochanym do dalekich Chin. Ale czy małżeństwo Europejki z chińskim następcą tronu jest możliwe? Przecież zgodnie z tradycją pielęgnowaną przez kilka tysięcy lat książę ma obowiązek poślubić cztery chińskie dziewice. A Liza? Liza za przyzwoleniem cesarza może zostać jego piątą żoną... Jak zakończy się ich wielka miłość i jedna z najpiękniejszych muzycznych historii? Czy ta miłość, która pomimo różnic kulturowych nie będzie mogła trwać wiecznie, zostawi niezatarty ślad w ich sercach?
O tym widzowie dowiedzą się, słuchając muzyki węgierskiego kompozytora i oglądając „Krainę uśmiechu” na lubelskiej scenie. Ta historia z pewnością wywoła ogromne wzruszenie, a niejednemu widzowi wyciśnie łzy.

Walory edukacyjne widowiska "Pinokio" doceniają nauczyciele lubelskich szkół, którzy każdego roku powracają na nie do Teatru Muzycznego z kolejnymi rocznikami uczniów. Muzyczna wersja przedstawienia opartego na motywach powieści włoskiego pisarza i dziennikarza Carla Collodiego (Lorenziniego) - to magiczne widowisko, które zaprezentowane zostanie w dwa ostatnie dni miesiąca - 30 i 31 października (środa, czwartek) o godz. 10.00.

- Drewniany pajac podczas wędrówki po ucieczce od swojego kreatora - cieśli Dżepetta - spotyka parę zachłannych cwaniaków - lisa i kota - przypomina Ewa Sobkowicz. - Następnie zostaje on pochwycony i wzięty na smycz przez krewkiego chłopa, a później zatrudniony w teatrze mistrza Ogniojada i ląduje w przepastnym brzuchu ogromnego wieloryba, by w końcu wrócić do domu i zmienić się w prawdziwego chłopca. Barwność i różnorodność scenografii, dynamika, piękne melodie i wymyślne kostiumy sprawiają, że każdorazowo młodzi widzowie zachwycają się bajką i żywiołowo reagują na kolejne przygody małego Pinokia.

Aktualności Teatru Muzycznego w Lublinie można na bieżąco śledzić na www.teatrmuzyczny.eu. Bilety mogą zostać zakupione zarówno w kasie, jak i przez Internet. Na wszystkie wydarzenia możliwa jest również telefoniczna wstępna rezerwacja biletów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto