Tatary: Plac nie zostanie odnowiony, bo... dzielnica się starzeje

O sprawie poinformował nas pan Maciej, mieszkaniec bloku przy ulicy Hutniczej. - Zbliżają się wakacje, a dzieci zupełnie nie mają się gdzie bawić - mówił. - Przyjedźcie zobaczyć, jak wygląda plac za komisariatem policji przy Hutniczej. Dzieci nie tylko nie mogą, ale i nie powinny się tam bawić, bo może się to dla nich skończyć wypadkiem.

W Osiedlowym Zarządzie Budynków Tatary dowiedzieliśmy się, że wszystkie zamontowane do niedawna na placu urządzenia zabawowe musiały zostać zdemontowane, bo były niebezpieczne.

- Nowy piach wsypywaliśmy do piaskownicy w kwietniu - tłumaczy Janusz Dec, kierownik działu wykonawstwa OZB Tatary. - Nie wiem, dlaczego piaskownica jest pusta. Może ktoś piach ukradł? Sprawdzimy to i w razie potrzeby uzupełnimy niedobory.

Nie ma natomiast szans na wstawienie na placu nowych urządzeń. Dec przyznaje, że powodem jest starzenie się dzielnicy i inne potrzeby mieszkańców.
- W tej chwili place zabaw budujemy nie bliżej niż 30 metrów od budynków. Gdyby było inaczej, hałasy dobiegające z huśtawek przeszkadzałyby mieszkańcom, szczególnie starszym - twierdzi kierownik działu w OZB Tatary. - Taki w pełni nowoczesny i bezpieczny plac oddaliśmy do użytku w tamtym roku między budynkami przy ulicy Odlewniczej 4 i 6.

Być może jeszcze w tym roku dołączy do niego plac zabaw między blokami przy ul. Motorowej 1, 3 i 6.
- Trwa już przygotowanie tego miejsca - informuje Janusz Dec. - Zaczęliśmy od prac porządkowych i wycinki drzew.

Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!