- Wiele produktów nie ma podanych cen. A jeżeli już są, to napisane tak, że starsze osoby mogą je źle odczytać - skarży się Czytelniczka. - Na karteczkach wetkniętych w owoce czy warzywa można zobaczyć dużą cyfrę - to cena w złotych, a w górnym rogu malutką czcionką dopisane 90 gr, wyjaśnia nasza rozmówczyni.
Targowiska w Lublinie: Cena na każdym towarze
- Na sprzedawcy muszą umieszczać na wszystkich produktach ceny. W przypadku takiego zapisu, jeżeli liczby są czytelne i na przykład zero nie jest podobne do dziewiątki wszystko jest w porządku - mówi Lidia Baran-Ćwirta, rzecznik praw konsumenckich. Dodaje również, że aby uniknąć niespodzianek zawsze warto się jeszcze upewnić i zapytać o cenę sprzedawcę.
Inna Czytelniczka żali się natomiast na sprzedawczynię, która jak się okazało już w domu sprzedała jej zgniłe ogórki.
- Często spotykamy się z taką sytuacją. W przypadku, gdy jest personel i nie ma samoobsługi nie możemy sami wybierać sobie towaru. Ale zawsze możemy go sprawdzić już po podaniu i zareklamować - radzi Baran--Ćwirta. - Jeżeli Czytelnicy mają zastrzeżenia powinni nam (Biuro Miejskiego Rzecznika Konsumentów) je zgłaszać. Jednak konsumenci mogą także sami wypracować właściwe zachowania u sprzedających. Jeżeli trafią na nieuczciwego to najlepiej go zignorować i zrezygnować z kupna. Kiedy zostanie ze swoim towarem na lodzie, na pewno oduczy się takich zachowań - dodaje rzecznik.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?