– To nasza trzecia próba i jest coraz lepiej. Jive jest tańcem bardzo dynamicznym i czuję się w nim bardzo dobrze. Łatwo nie jest, ale moja nauczycielka wkłada w treningi maksimum wysiłku, więc staram się opanować kolejne elementy jak najlepiej – mówi Wieprzowski. – Towarzyszy nam wiele pozytywnych emocji. Chodzi przecież o dobrą zabawę, co nie znaczy, że nie traktuję tego zadania poważnie. Przecież nie możemy zawieść dzieciaków, dla których to wszystko robimy.
<b>Czas na trudniejsze elementy</b>
Nauczycielka jest bardzo zadowolona ze swojego ucznia.
– Radzi sobie świetnie, z treningu na trening robi coraz większe postępy. Na początku był zestresowany, ale teraz jest w porządku – ocenia Czuba. – Czeka nas jeszcze trochę pracy. W choreografii finałowej pojawią się też trudniejsze elementy, żeby publiczność się nie nudziła.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?