Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szybciej piechotą, niż windą

Redakcja
Mieszkańcy wieżowca przy ul. Młodej Polski 14 mają dość zepsutej windy. Dźwig albo nie przyjeżdża na wezwanie lokatorów, albo pojawia się na piętrze po ładnych paru minutach.

Budynek przy ulicy Młodej Polski 14 ma 10 pięter. W wieżowcu mieszka wielu starszych lokatorów. Dla nich winda to jedyna szansa na wyjście na zewnątrz. Zejście po schodach z siódmego czy ósmego piętra, to dla wielu z nich granica nie do pokonania.

Problem w tym, że dźwig zepsuł się kilka tygodni temu. – Kiedyś winda przyjeżdżała na każde zawołanie, wystarczyło tylko wcisnąć przycisk. A teraz można liczyć na szczęście, że się pojawi – denerwuje się jedna z lokatorek. Od dwóch tygodni dźwig nie odpowiada na wezwania mieszkańców. – Zdarza się, że muszę czekać pięć minut, aż winda raczy przyjechać na moje piętro – denerwuje się mieszkanka Młodej Polski 14. – A kiedy spieszę się do pracy, to każda minuta jest dla mnie bardzo cenna.

Windą w tym bloku zajmuje się firma Inwest Projekt Dźwig. Przedsiębiorstwo przyznaje, że otrzymało zgłoszenia z tego bloku. – Były dwa wezwania i na każde wysyłaliśmy ekipę – wyjaśnia Stanisław Wurzykowski, prezes firmy. – W ubiegły czwartek przeczyściliśmy styki kabli doprowadzających prąd – dodaje. Okazało się jednak, że to nic nie dało. Dzień po wizycie ekipy, mieszkańcy znowu zgłosili awarię. – Nasz inspektor nie stwierdził żadnych uchybień. Winda od razu przyjechała na jego wezwanie – mówi Wurzykowski.

Niestety i ta interwencja nic nie dała. – W poniedziałek rano znowu czekałam kilka minut na windę. To chyba jakieś żarty! Ktoś musi zrobić z tym porządek – denerwuje się kolejny lokator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto