- Liczymy, że dzięki temu policja dojdzie do wyjaśnienia wypadku – mówi Piotr Waśko z klubu miłośników japońskiej motoryzacji. – Kierowcą, który potrącił pieszego był nasz kolega, nie chcemy jednak wybielać go, tylko sprawić, że nie będzie żadnych wątpliwości w sprawie – dodaje.
15 osób zaangażowanych w poszukiwania odwiedzało w sobotę domy w okolicy ul. Walecznych, pytając o świadków zdarzenia.
Do wypadku w którym potrącono pieszego doszło w czwartek 5 listopada. Mężczyzna wychodził zza samochodu na przejściu dla pieszych tuż obok cmentarza przy ul. Unickiej od strony ul.Walecznych. Z naprzeciwka nadjeżdżał samochód, kierowca nie zdążył wyhamować. Pieszy z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala. - Policja sama ogłaszała, ze szuka świadków, więc uważam, ze nasza pomoc nie będzie źle postrzegana – uważa Waśko.
Po kilku godzinach poszukiwań, nie udało się niestety znaleźć świadków. – Z tego powodu w niedzielę rozwiesimy plakaty informujące o tym, ze policja czeka na świadków wypadku. Może dzięki temu ktoś się zgłosi – mówi Waśko.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?