Wiele zabiegów, które dotąd przeprowadzały szpitale, przejmą poradnie. Mają w ten sposób odciążyć większe placówki. Chodzi m.in. o drobne zabiegi chirurgiczne i laryngologiczne.
– Przychodnie będą wymagały specjalnego przygotowania sanitarnego. Warunki muszą być sterylne. Do tego z kolei potrzeba specjalistycznych maszyn dezynfekujących i sterylizujących – mówi Sławomir Sawulski, wiceprezes zarządu NZOZ Sanitas w Lublinie. Dlatego, jego zdaniem, zmiany pociągną za sobą konieczność dofinansowania poszczególnych przychodni.
Na tym nie koniec zmian. Nowością będzie też wizyta w poradni przyklinicznej, przysługująca każdemu hospitalizowanemu pacjentowi po wyjściu ze szpitala. – W okresie do 30 dni od hospitalizacji pacjent będzie mógł udać się na konsultację
do lekarza, który zajmował się nim podczas pobytu w szpitalu – wyjaśnia Małgorzata Bartoszek, rzecznik lubelskiego NFZ. Dzięki temu czas hospitalizacji w szpitalu będzie przebiegał krócej. Przetrzymywanie pacjenta pod kątem obserwacji po zabiegu będzie zbędne.
Głównym celem zmian jest odciążenie szpitali, a tym samym wprowadzenie oszczędności.
echodnia.eu Adam Michcik jak oddać ważny głos - na region
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?