PGNiG Superliga wystartowała 3 września. Koszalinianki w 1. kolejce przegrały w meczu wyjazdowym z Vistalem Gdynia (29:36), natomiast w drugiej pokonały na własnym parkiecie KPR Jelenia Góra (29:21). Lublinianki zwyciężyły zaś na wyjeździe jeleniogórski KPR (38:24) oraz pokonały Aussie Sylex Sambor Tczew (31:24).
- Na pewno musimy uważać na koło. Ekipa z Koszalina grała ostatnio na dwie obrotowe, bowiem na pozycji tej występowały reprezentantka Polski Sylwia Matuszczyk oraz Dunka Kirsten Balle. Rywalki dysponują też bardzo dobrymi bramkarkami oraz skrzydłowymi - mówi Sabina Włodek, trenerka MKS Selgros Lublin.
- Po odejściu z drużyny rywalek Moniki Odrowskiej, Sylwii Lisewskiej i Ukrainki Tatiany Bilenii koszalinianki nie dysponują już taką siłą rzutu z drugiej linii, jak w ubiegłym sezonie. Dlatego teraz zmuszone są grać bardziej kombinacyjnie - dodaje.
- My nadal nie możemy zagrać w optymalnym składzie. W naszej drużynie zabraknie m.in. kontuzjowanej prawoskrzydłowej Karoliny Konsur, którą czeka zabieg oraz rekonwalescentek: Weroniki Gawlik, Joanny Szarawagi i Brazylijki Jessici Quintino. Ta ostatnia wystąpi jednak kilka godzin wcześniej w meczu I ligi w barwach MKS AZS UMCS. Będzie to jej debiut po operacji kolana i długiej rehabilitacji - kończy.
Lubelski klub z okazji premierowego starcia w hali Globus w sezonie 2014/2015 przygotował specjalne niespodzianki dla najmłodszych. Każde dziecko, które przyjdzie na sobotni mecz dostanie bowiem tzw. zestaw kibica: koszulkę, opaskę i długopis.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
