W tym roku szczecinianie mogli również podziwiać sztuczne ognie, które o północy rozbłysły nad miastem.
Koncert zgromadził kilka tysięcy ludzi. W tle można było zobaczyć prom „Polonia”, który specjalnie z tej okazji zacumował przy Wałach Chrobrego.
- Podoba mi się oprawa koncertu i lubię Beatę Kozidrak -mówi pani Magda z Pogodna. – Jednak jeśli chodzi o fajerwerki to zdecydowanie było ich za mało. Jesteśmy przyzwyczajeni do bardziej widowiskowych, jak te które można było podziwiać podczas festiwalu fajerwerków.
Zabawa zakończyła się po godzinie pierwszej w nocy. Rzecznik szczecińskiego pogotowia przyznaje, że noc była w miarę spokojna.
- Nie było wielu typowych przypadków nieostrożnej zabawy z fajerwerkami, tylko kilka oparzeń – mówi Elżbieta Sochanowska. – O wiele częściej byliśmy wzywani do skutków bójek. Mimo to tegoroczny Sylwester należy zaliczyć do spokojnych.
Podobnego zdania jest policja. - W Szczecinie było wyjątkowo spokojnie – mówi Alicja Śledziona, z KWP - Oprócz bójek i szarpanin, które najczęściej były powodem naszej interwencji zanotowaliśmy również kierowcę, który pod wpływem alkoholu wjechał w ogrodzenie na ulicy Dąbrowskiego, oraz jeszcze przed 23.00 policjanci znaleźli na ulicy Słowackiego leżącego na chodniku mężczyznę z rozbitą głową. Okazało się, że miał 5 promili alkoholu w organizmie.
Źródło: mmszczecin.pl
Nowy rok przywitaliśmy z Bajmem
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?