Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święta w Lublinie i okolicach. Karetki wyjeżdżały 500 razy na dobę. Główne powody to ości, bóle brzucha, alkohol i awantury

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
Paweł F. Matysiak/Polska Press Grupa
Lekarze i ratownicy nie mieli wolnego w czasie świąt Bożego Narodzenia. Ambulanse jeździły na pełnych obrotach, aby pomóc mieszkańcom Lublina i okolic.

- Średnio karetki wyjeżdżały po około 500 razy w ciągu 24 godzin. To znacznie więcej niż we wcześniejszych latach. Mamy tu nadal prawdziwe urwanie głowy - przyznaje w czwartek Beata Chilimoniuk, koordynator medyczny w Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym w Lublinie.

Głównymi powodami wzywania pomocy medycznej pod nr 999 były tradycyjnie ości, bóle brzucha, pobicia związane z alkoholem i kłótniami. - Bóle brzucha to oczywiście objawy przejedzenia świątecznego. Dotyczyły także osób, które wyszły na przepustki ze szpitala, a powinny być na diecie - mówi Paweł Krasowicz, dyspozytor w lubelskim pogotowiu.

Nie zmniejsza się też zjawisko tzw. babek i dziadków świątecznych (szpitalny żargon). Chodzi o zjawisko oddawania seniorów na święta do szpitala. - Zdarza się tak, bo na święta przyjeżdżają dzieci i nagle dostrzegają, że bliscy są schorowani. Oczywiście chcą dobrze, ale najczęściej te choroby są przewlekłe, na które cały czas chorują osoby starsze - wyjaśnia dyspozytor.

Drugi dzień świąt minął pod znakiem alkoholu. - Na przykład zostaliśmy wezwani do udzielenia pomocy w dyskotece w Opolu Lubelskim, bo doszło do bijatyki. Z dziesięć osób musieliśmy opatrzyć - informuje Krasowicz.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Tak wyglądają Wasze choinki [ZDJĘCIA]

Bożonarodzeniowe spacery wśród iluminacji [ZDJĘCIA]

Święta według amiszów spod Janowa Lubelskiego

Samorządowcy na „Wigilii” w Trybunale [ZDJĘCIA]

Boże Narodzenie w Lublinie. Szopki, opłatek, prezenty

Jakie powinno być twoje noworoczne postanowienie? Sprawdź

Kurier Lubelski

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Święta w Lublinie i okolicach. Karetki wyjeżdżały 500 razy na dobę. Główne powody to ości, bóle brzucha, alkohol i awantury - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto