O godz. 20. na scenie programu "Mam Talent” zaprezentuje się ośmiu artystów. Wśród nich znalazł się kabaret z woj. lubelskiego. Marcin Wąsowski i Michał Łysiak będą rywalizować m.in. z wokalistą Pawłem Piekarskim, artystką rysującą piaskiem Tetianą Galitsyną z Ukrainy, grupą tancerek Mulemba. – Jesteśmy pewni siebie i jedziemy do Warszawy z podniesionymi głowami – zapewnia Marcin Łysiak. – Jesteśmy bardzo ciekawi, jak wygląda to wszystko od strony produkcyjnej. Specjaliści od świateł i innych urządzeń mają zadbać, aby nasz występ był bardzo widowiskowy – dodaje.
Panowie z Kabaretu Świerszczychrząszcz poznali się 10 lat temu na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
Pracowali wspólnie nad jednym ze spektakli lubelskiego studenckiego teatru "ITP”. W 2007 roku Marcin i Michał postanowili założyć kabaret "Świerszczychrząszcz”. Duet czerpie inspiracje z pokrewnych dziedzin sztuki, pantomimy, tańca i choreografii.
W trakcie castingów kabaret zaprezentował jurorom skecz pt. "Krótka historia kina”. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę i zapewnił awans duetowi ze Szczebrzeszyna do występów na żywo. Co zobaczymy dziś?
– Będzie to skecz o dziwacznym włamaniu do samochodu. Nazwaliśmy go "Złodziejów dwóch”. Mogę jedynie zdradzić, że inspirowaliśmy się życiem oraz filmami o Jamesie Bondzie – zachęca do obejrzenia Marcin Wąsowski.
W programie na żywo mają tylko 2,5 minuty.
Przez ten czas muszą podbić serca jurorów i publiczności. – Ćwiczyliśmy niemal non stop przez ostatnie dwa tygodnie. Mamy duże wsparcie wśród znajomych oraz fanów i to nam bardzo pomogło – dodaje Wąsowski.
Jakub Markiewicz
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?