11 lutego kierowca zaparkował volkswagena przy ul. Niepodległości w Świdniku. Gdy wrócił wieczorem zauważył, że samochód jest porysowany. Przezorny mężczyzna miał w aucie zamontowaną kamerę. Na nagraniu widać, że auto porysowało dwóch nastolatków.
Kierowca zamontował kamerę po tym, jak w czerwcu ktoś porysował mu samochód. Straty były wówczas bardzo duże, bo wyniosły prawie 10 tys. zł. Właściciel zgłosił to na policję, ale dochodzenie zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawców. Był świadek, który wydział wandala, ale nie potrafił powiedzieć kto to jest.
Policjanci ustalili już nazwisko jednego z nastolatków, który był widoczny na nagraniu z 11 lutego. Jak podaje policja, wszystko wskazuje, że to samo auto porysował również w czerwcu.
(er)
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?