Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stare drewniane podkłady kolejowe w centrum Lublina

Redakcja
Na trawniku u zbiegu ul. Ewangelickiej i Krakowskiego Przedmieścia urządzony jest niewielki plac, na którym można odpocząć i przypilnować bawiące się dziecko.
Materiał Dziennikarza Obywatelskiego

- W centrum miasta jest to bardzo dobre rozwiązanie, bo naokoło asfalt, kostka chodnikowa i ogrodzenia, a tu – kawałek zieleni i siedzące miejsca do odpoczynku – przypadkowo usłyszałem rozmowę dwóch przyjezdnych kobiet, oczekujących w charakterze świadków na rozprawę w sądzie.

- Tylko pod względem estetycznym nie jest to chyba najszczęśliwsze rozwiązanie. Jak można bowiem ze starych zużytych podkładów kolejowych robić ławki? A wszystko to nie na działce za miastem, a w samym jego środku? – pytała jedna z nich.

Rzeczywiście, gdy tylko jest ładna pogoda, na placu można spotkać interesantów pobliskiego zarówno Sądu Okręgowego, jak i Sądu Rejonowego którzy tam właśnie na świeżym powietrzu spędzają czas.

Niektórzy tylko siedzą, inni palą papierosy, jedzą, bo jest to jedyne miejsce w pobliżu, gdzie można to uczynić. Tutaj również częstym widokiem są biegające psy i ich spacerujący właściciele. W rogu ustawiono niewielką zjeżdżalnię dla dzieci, ale to jakby jedynie symboliczny akcent.

I raczej nie dziwi sam fakt urządzenia tam takiego właśnie miejsca, ile sprowadzenie drewnianych podkładów kolejowych w charakterze podstawowego materiału, z którego zrobiono siedziska.

Podkłady kolejowe spełniają wymogi sanitarne, gdyż są zneutralizowane, czyste.

Ale choć doskonale nadają się do wykorzystania w ogrodzie, na działce, jako choćby murki oporowe, wyrównania skarp, stopnie, palisady, obrzeża, czy słupki ogrodzeniowe, to jednak ich przeznaczenie w centrum miasta jest zdecydowanie nie takie, jak gdzie indziej.

A ich wartość estetyczna w tym miejscu wydaje się co najmniej wątpliwa.

- Właścicielem działek przy zbiegu ulic Ewangelickiej i Krakowskiego Przedmieścia po stronie kościoła jest Parafia Ewangelicko-Augsburska – zapewnia Beata Krzyżanowska, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Lublin.

Parafia ta powinna być zatem również właścicielem wszystkich obiektów małej architektury znajdujących się na należącym do niej placu. Tak jednak nie jest.
**
- Parafia Ewangelicko-Augsburska podpisała umowę z Ośrodkiem Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych "Rozdroża" w Lublinie na bezpłatne użyczenie terenu w celu realizacji projektu pod nazwą "Festiwal Sztuki w Przestrzeni Publicznej Open City/Otwarte Miasto" - informuje ks. Grzegorz Brudny, proboszcz-administrator Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Lublinie. - Za zabezpieczenie terenu, utrzymanie porządku, naprawianie wszelkich szkód odpowiada OMIT "Rozdroża" – dodaje.

Cena jednego podkładu waha się w punktach sprzedaży od 20-40 zł za sztukę.

Nie jest więc wygórowana. Zależy ona od rodzaju drewna, długości, ilości kupowanych sztuk, transportu. I z pewnością czynnik cenowy stał się dominującym motywem przy wyborze materiału, z którego wykonane zostały siedziska.

Tylko czy jest to estetyczne w tym właśnie miejscu?

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto