| Uwaga! Zostań Dziennikarzem Obywatelskim! Interesujesz się sprawami swojej dzielnicy? Pisz i rób zdjęcia do MM! Zostań Użytkownikiem naszego portalu. Zamieszczaj artykuły i fotografie w kategoriach artykuły i blogi. Najlepsze materiały Dziennikarzy Obywatelskich trafią do papierowego wydania Mojego Miasta Lublin! Zapraszamy do współpracy. |
Stadion Sygnału przy ul. Zembrzyckiej lata świetności ma już dawno za sobą.
Zniszczona murawa boiska treningowego, która bardziej wygląda jak wyklepane pole, czy sypiący się budynek klubu nie napawają optymizmem.
Przypominają obiekt z lat 60. Wtedy właśnie rozegrano na tym stadionie pierwszy mecz. Dzisiaj z obiektu korzysta ponad 200 zawodników klubu.
– Serce mi się kraje, kiedy widzę połamane ławki i chaszcze wokół – mówi Zdzisław Trębski, mieszkaniec ul. Mireckiego. – Kiedyś był tu porządek. – Stadion jest rzeczywiście mocno zaniedbany, tylko płyta głównego boiska jest w dobrym stanie – potwierdza Kazimierz Persona, prezes Sygnału.
Powstał już projekt remontu i wybudowania centrum sportowego.
W planach jest połączenie obiektów sportowych VI LO, które znajduje się obok stadionu. Budowa ma być prowadzona etapami.
– Obiekt, wraz z budynkiem klubu ma być całkowicie przebudowany. Na miejscu miałyby powstać korty, skocznie, rzutnie. Oprócz tego będzie nowa zieleń, obiekt będzie oświetlony wraz z trybunami. To byłoby centrum sportowo-rekreacyjne z prawdziwego zdarzenia – tłumaczy Marcin Krupiński, przewodniczący zarządu dzielnicy Dziesiąta.
Jeszcze w tym roku ruszą pierwsze prace przy remoncie budynku.
– Chcemy zainstalować tam ciepłą wodę, wymienić dach i okna – mówi Mariusz Szmit, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lublinie. Zmodernizowana będzie również kotłownia. Miasto zapłaci za to 200 tys. zł.
To jednak kropla w morzu potrzeb. Los stadionu w dużej mierze leży w rękach radnych.
To oni zadecydują jeszcze w tym roku o budżecie miasta i czy znajdą się w nim pieniądze na kolejny etap modernizacji stadionu. – Całość przebudowy oszacowano na ok. 5 milionów złotych – tłumaczy Szmit.
Radni dzielnicowi chcą, żeby dzięki temu szkoły z dzielnicy mogły korzystać z obiektu.
– Rozmawialiśmy z przedstawicielami okolicznych szkół. Potrzeba jest naprawdę duża. W końcu mielibyśmy tu stadion z prawdziwego zdarzenia – tłumaczy Krupiński.
Mieszkańcy są podobnego zdania.
– Młodzież musi mieć swoje miejsce do gry. Skoro mamy taki obiekt, to dlaczego ma się marnować. Popieram rozbudowę tego miejsca – mówi Janusz Kierzyński, mieszkaniec Dziesiątej.
Autor tekstu: Łukasz Dudkowski
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
