Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa ul. Jana Gilasa nabiera tempa

Leszek Mikrut
Pod koniec listopada ubiegłego roku w Lublinie powstała inicjatywa nadania jednej z ulic imienia Jana Gilasa - przedwojennego woźnego magistratu, który podczas bombardowania Lublina w 1939 roku wyniósł z ratusza bombę, która nie wybuchła, przypłacając swój bohaterski czyn życiem.

- 9 września 1939 roku w czasie kolejnego bombardowania Lublina, które rozpoczęło się ok. 9.30 - przypomina dziennikarz i pomysłodawca projektu Janusz Malinowski - jedna z niemieckich bomb trafiła w dach miejskiego ratusza, przebiła strop i wpadła do wewnątrz, ale nie wybuchła. Obecny akurat w ratuszu woźny lubelskiego magistratu - Jan Gilas - nie bacząc na śmiertelne niebezpieczeństwo, rzucił się na bombę, chwycił ją i wyniósł z budynku. Niestety, będąc już na schodach przed ratuszem, na skutek ogromnego wysiłku doznał zawału serca i zmarł na miejscu - dodaje.

W miniony poniedziałek, 20 lutego br., podczas spotkania w Domu Kultury LSM zawiązał się oficjalnie społeczny komitet, który po zebraniu tysiąca podpisów lublinian popierających tę inicjatywę, wniesie pod obrady Rady Miasta projekt uchwały w sprawie uhonorowania pamięci bohaterskiego woźnego. W skład dziesięcioosobowego Społecznego Komitetu na rzecz ulicy Jana Gilasa weszli przedstawiciele świata kultury, nauki i mediów oraz działacze społeczni.

Przewodniczącym komitetu został inicjator przedsięwzięcia, znany lubelski publicysta Janusz Malinowski.

- Zgłosimy ten pomysł, aby uczcić pamięć człowieka, dla którego poczucie obowiązku wobec miasta i zaangażowanie w wypełnienie tego obowiązku były ważniejsze niż ryzyko utraty życia - tłumaczy Janusz Malinowski. - Człowieka, który choćby z tego względu jak mało kto zasłużył na to, aby mieć w Lublinie ulicę swego imienia.

Członkowie nowo utworzonego komitetu, uwzględniając fakt, iż bohaterski czyn woźnego miał miejsce w ratuszu, postulują, aby imię Jana Gilas nadać fragmentowi ulicy Bernardyńskiej, a konkretnie odcinkowi pomiędzy Krakowskim Przedmieściem, a placem Wolności, który jest wyraziście oddzielony od reszty ulicy Bernardyńskiej i nie ma przy nim zbyt wielu obiektów wymagających zmiany adresu.

- Zbieraliśmy podpisy osób popierających tę inicjatywę i - jak do tej pory - zgromadziliśmy ich ponad 600 - powiadamia Janusz Malinowski. - Grono osób zbierających było jednak niewielkie, liczymy więc na to, że pozostałych kilkaset podpisów, które są niezbędne, aby można było złożyć formalny wniosek do Rady Miasta, uda się jeszcze uzbierać, poszerzając społeczne zaplecze inicjatywy.

Poszczególni członkowie Komitetu zobowiązali się do propagowania w swoich środowiskach jego idei przewodniej, a także do zjednywania jej kolejnych sympatyków i zwiększania w ten sposób liczby osób popierających swymi podpisami wniosek do Rady Miasta.

- Jednym z przejawów realizacji tego celu już w najbliższy piątek, 24 lutego br. o godz. 17 w klubie Spółdzielni Socjalnej "Kargusek" przy ul. Peowiaków 11, będzie spotkanie sympatyków naszej akcji ze śródmieścia i sąsiednich dzielnic - informuje przewodniczący Komitetu. W trakcie tego przedsięwzięcia przedstawimy aktualny stan działań, jakie zostały

podjęte w sprawie, przybliżymy osobę naszego bohatera, zaprezentujemy materiały fotograficzne i dokumenty, które udało się zebrać. Będzie także okazja, aby uczestnicy spotkania podzielili się swoimi przemyśleniami i uwagami w tej sprawie oraz zgłosili ewentualne wnioski i propozycje. Oczekujemy też, że część uczestników spotkania pomoże nam i podejmie się zebrać trochę podpisów popierających inicjatywę, choćby pośród swoich członków rodziny, znajomych czy sąsiadów - dodaje.

ZOBACZ TEŻ:

Tak było na dniu otwartym w lubelskim schronisku dla zwierząt [ZDJĘCIA]
Dzień otwarty w Szkole Podstawowej Skrzydła w Lublinie [ZDJĘCIA]
Super Kot Lubelszczyzny. Znamy zwycięzcę!
Jedź ostrożnie! Wypadki w woj. lubelskim w mijającym tygodniu (ZDJĘCIA)
Lubelskie: Przegląd wydarzeń tygodnia (ZDJĘCIA)

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto