Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SPR gra na szczycie

Tomasz Maciuszczak
Tomasz Maciuszczak
Po trzytygodniowej przerwie spowodowanej udziałem reprezentacji Polski w turnieju preeliminacyjnym do mistrzostw świata na ligowe parkiety wracają piłkarki ręczne SPR Asseco BS Lublin.

Lublinianki czeka nie lada wyzwanie – osłabione podopieczne trenera Edwarda Jankowskiego zmierzą się z wiceliderem tabeli, Zagłębiem Lubin. W składzie Zagłębia występuje obecnie więcej reprezentantek Polski niż w SPR. Mowa m. in. o Joannie Obrusiewicz, Aleksandra Jacek, Klaudia Pielesz i Monika Gunia. Nie należy jednak zapominać, że to zawodniczki z Lublina nie zaznały jeszcze goryczy porażki i przewodzą ligowej stawce. Po pierwszej rundzie mają pięć punktów przewagi nad rywalkami z Dolnego Śląska. Na inaugurację sezonu lublinianki wygrały na wyjeździe 32:23.

Do sobotniego spotkania lublinianki przystąpią jednak osłabione. Po operacji barku do zdrowia wraca Agnieszka Tyda, Kamila Skrzyniarz przed kilkoma dniami przeszła zabieg wycięcia migdałka, a Małgorzata Rola ma pęknięte żebro i do gry wróci najwcześniej za dwa tygodnie. Dłuższa przerwa czeka tez Katarzynę Duran, która spodziewa się dziecka. – Będziemy musieli trochę poprzestawiać w składzie, największy problem mam z lewym rozegraniem. To będzie inny mecz niż w pierwszej rundzie, ale przecież gramy u siebie. W Lublinie jeszcze nie przegraliśmy z Zagłębiem, mam nadzieję, że tak pozostanie – deklaruje Edward Jankowski.

Początek spotkania o godz. 17.30

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto