Historia pewnej kariery... Opowieść o panu D., który w mieście L. piął się po szczeblach awansu społecznego i finansowego proponowanego przez organizację M. Wesoły, a ogromnie przez to smutny film drogi, za szybami kolejne przystanki, wartburg zmienia się w BMW, stan wojenny w demokrację, kino Kosmos w kasyno, a chłopięca naiwność – w przejrzały smutek i wyrachowanie. Kilkanaście godzin nagrań i opowieści dziwnej treści, szczery zapał dydaktyczny, szesnaście kubików, dwóch autorów, trzech aktorów, jeden reżyser.
Sztuka oparta na przeżyciach i doświadczeniach Dariusza Jeża, obecnie aktora Sceny Prapremier InVitro, który w przeszłości zajmował się działalnością przestępczą, za którą otrzymał i odsiedział kilkuletni wyrok. Podczas odbywania kary w Areszcie Śledczym w Lublinie spotkał reżysera teatralnego, Łukasza Witt-Michałowskiego, który w „Teatrze pod celą” realizował Lizystratę Arystofanesa. To właśnie Witt-Michałowski kontynuuje swoją rolę w życiu Jeża jako reżyser "Złego", scenariusz napisał sam bohater i Grzegorz Kondrasiuk, a muzykę - Paweł Passini.
Spektakl "Zły" w poniedziałek i wtorek (27 i 28 stycznia) o godz. 19.00 w Centrum Kultury, bilety: 15-30 zł.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
