Sobotni, półtoragodzinny występ przyciągnął tłum, który w całości zapełnił plac po Farze i chociaż wrześniowe noce nie należą już do najcieplejszych, w tę noc było gorąco. Wszystkim udzieliła się radość z jaką Soyka wykonywał kolejne piosenki. Właściwie wykonywał je razem z publicznością dając jej coraz nowsze "zadania" czyli partie wokalne. Od samego początku lublinianie - ci młodsi i ci starsi - byli chętni do współpracy.
Biorąc pod uwagę nazwę festiwalu, którą był firmowany koncert trudno nie zgodzić się, że był to Europejski Festiwal Smaku. Warto dodać, że najlepszego.
Autor filmu: Łukasz Dudkowski
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?