Straty wywołane wirusem ptasiej grypy na Lubelszczyźnie oszacowano na 8 mln 960 tys. złotych.
- To są bardzo wysokie kwoty – mówi Paweł Piotrowski, Wojewódzki Lekarz Weterynarii. – Koszty dotyczą zarówno utylizacji zwierząt, jak i samego procesu sprzątania czy dezynfekcji – dodaje.
Wojewoda Lubelski ogłosił w poniedziałek, że w momencie zakończenia szacowania strat wystąpi z wnioskiem o
przyznanie rolnikom odszkodowań.
Same odszkodowania dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli na skutek wirusa wyniosą prawie 6,5 mln złotych.
Wynagrodzenie osób, które wykonują działania na terenie obszaru zapowietrzonego oszacowano na 450 tys. złotych. Koleje 500 tys. to zakup mat dezynfekcyjnych, odzieży ochronnej, w tym masek, obuwia ochronnego czy rękawic oraz worków służących do pakowania martwych ptaków. Na środki dezynfekcyjne do mat oraz bieżącą pracę w obszarze zapowietrzonym przeznaczono 20 tys. złotych.
Koszty gazowania indyków na zakażonych fermach wyceniono natomiast na 1,5 mln złotych. To także koszty utylizacji martwych ptaków, badania próbek oraz dezynfekcji wstępnej i końcowej.
W wyniku ptasiej grypy w Lubelskiem zutylizowano około 127 tys. ptaków. Chodzi o drób, który padł na skutek choroby, jak i ten, który został zagazowany.
- Obecnie prowadzone są prace końcowe. Do połowy lutego chcemy zamknąć całą sprawę – podkreśla Piotrowski.
Wojewódzki Inspektorat Weterynarii od kilku dni informuje o braku nowych ognisk choroby, jednak jego przedstawiciele zaznaczają, że w sytuacji wystąpienia choroby zakaźnej, nigdy nie można mieć 100 % pewności, że faktycznie została ona opanowana.
Na terenie województwa lubelskiego do tej pory wykrytych zostało 12 ognisk ptasiej grypy. Na terenie całego regionu sześć ognisk wystąpiło w powiecie lubartowskim, głównie w Starym Uścimowie, podczas, gdy dwa kolejne w powiecie krasnostawskim.
Nadal na tym obszarze obowiązuje szereg zakazów, gdyż jest on objęty kwarantanną. To między innymi zakaz wjazdu pojazdów innych niż służby kryzysowe czy mieszkańcy.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?