Słuchając Skubasa, trudno uniknąć porównania do amerykańskiego objawienia ostatnich lat - muzyki folk z popową lekkością, przybrudzonej grunge'm, ale w tonie nadzwyczaj melancholijnym, czyli echa Bon Iver, Fleet Foxes, Kings of Convenience... Choć wydał dotychczas jedną płytę, po roku wciąż słychać ją w radiu. Nie zapowiada się więc, żeby "Wilczełyko", podobnie jak wawrzynek o tej samej nazwie, miało właściwości trujące. Wśród gości na płycie są: Julia Iwańska i Kev Fox. Za mix i mastering odpowiadał Andrzej Smolik. Nic dziwnego, że do płyty wciąż wraca się, czekając na następną, którą Skubas już zapowiada nowymi utworami na swoich koncertach.
Skubas w DDK "Węglin". Na Peryferiach?
Węglin znajduje się na obrzeżu miasta, z dala od jego zgiełku i pośpiechu, a bliżej przyrody. Nadaje to dzielnicy inny rytm, sprzyjający spotkaniom i rozmowom. W ramach Cyklu „Peryferia” prezentowane są działania i twórców, którzy omijają centrum, zarówno w rozumieniu geograficznym, jak i mentalnym. Takim ma być Skubas ze swoim nostalgicznym zacięciem, wpisując się również w porę roku jesienną aurą, jaką roztacza.
Skubas w DDK "Węglin" w sobotę, 26 października, o godz. 19.00, wstęp wolny.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?