Wzięło w nich udział pięciu zawodników, którzy startowali też w ubiegłorocznych zawodach. Niektórzy z nich pasjonują się tym sportem dawna. – Zacząłem siedem lat temu na bardzo małych skoczniach – mówi Damian Widomski. – Zainspirowały mnie sukcesy Adama Małysza i postanowiłem spróbować – tłumaczy.
Jednak wśród zawodników są też tacy, którzy dopiero poprzedniej zimy nauczyli się i jeździć, i skakać na nartach. – Dowiedziałem się o skokach z Internetu. Napisałem do osób, które je organizowały, poznaliśmy się, kupiłem sprzęt i zacząłem się uczyć – wspomina Marcin Sapko. – Zajęło mi to dwa tygodnie. Skakanie wychodzi właściwie samo z siebie. Po pierwszych trzech lub czterech próbach, zacząłem się czuć pewnie – tłumaczy.
Tak jak w poprzednim roku, wszystkie treningi, a później także mistrzostwa odbędą się na „Krokiewce” położonej na granicy Węglina, między ul. Liszkowskiego a ul. Turczynowicza. Na przełomie 2006 i 2007 roku zbudowało ją kilku mieszkańców Lublina: Aleksander Furtak, Maksymilian Furtak, wspomniany Damian Widomski i Patryk Górecki.
W tym roku razem z dwoma kolejnymi zawodnikami przebudowali ją i powiększyli dzięki pomocy sponsorów: firm Inter Steel i Teleyko. – Teraz to drewniana skocznia z prawdziwego zdarzenia. W lecie można nawet położyć na niej igielit – mówi Aleksander Furtak.
- Zrobiliśmy ją według projektu, który dostaliśmy od Krzysztofa Wójcika, właściciela firmy Inter Steel – wyjaśnia Damian Widomski.
- Bardzo pomógł nam także dziadek mój i mojego brata – dodaje Aleksander Furtak. – Jest doświadczonym budowlańcem i pilnował, żeby wszystko było dobrze wymierzone i wykonane – tłumaczy.
Budowa nowej „Krokiewki” z punktem konstrukcyjnym na 13 metrze trwała aż siedem tygodni, ale było warto. – Teraz skacze się na niej dużo lepiej i dużo bezpieczniej niż wcześniej – mówi Marcin Sapko.
Takie treningi, jak dzisiejszy, będą się odbywały co weekend aż do mistrzostw zaplanowanych na 29 stycznia. Chociaż dziś skakało tylko kilka osób, to do udziału w zawodach zgłosiło się już ponad 20 sportowców-amatorów.
Jeśli tylko chcesz spróbować swoich sił w mistrzostwach, możesz do nich dołączyć. - Nie potrzeba specjalnego doświadczenia. Ważne jest, żeby zawodnik miał opanowane podstawowe umiejętności jazdy na nartach – tłumaczy Aleksander Furtak. Trzeba mieć także odpowiedni sprzęt. – Potrzebne są narty zjazdowe i kask – uzupełnia Maksymilian Furtak.
Na mistrzostwa można się zapisać telefonicznie (dzwoniąc pod numer 785 120 693), za pomocą gadu-gadu (nr 5702875) lub e-mailem (adres [email protected]). Wystarczy podąć swoje imię, nazwisko, datę urodzenia, miejscowość, numer telefonu, adres e-mail i ewentualnie nr gg.
Więcej informacji znajdziesz na stronie www.krokiewka.pl
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?