Skatepark i lodowisko zamiast amfiteatru?

Amfiteatr na Tatarach, który może pomieścić kilkuset widzów, został wybudowany w latach 70.

- Jakieś dwadzieścia lat temu była w nim ostatnia impreza, chyba z okazji Dnia Dziecka. Później zaczęło to zarastać trawą i krzakami, chuligani zdewastowali trybuny, a co się dało wynieść, to rozkradli - wylicza Jerzy Piłat, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Tatary.

Dzisiaj mieszkańców okolicy straszą betonowe trybuny - pozostałość po ławkach i sterczące z nich żelazne pręty. Tego wynieść się nie udało. O konieczności remontu amfiteatru na Tatarach mówił przed wyborami m.in. miejski radny Kamil Zinczuk, który startował z tego okręgu.

- Proponujemy zrobić tu skatepark z prawdziwego zdarzenia, a dno amfiteatru wybetonować, żeby w zimie organizować lodowisko - informuje Jerzy Piłat.

Nie ma jednak szans, że w tegorocznym budżecie miasta znajdą się pieniądze na ten cel. Ze wstępnych wyliczeń Rady Dzielnicy wynika, że wyremontowanie amfiteatru może kosztować nawet dwa miliony złotych.

 - Po cichu liczymy, że w tym roku będzie projekt, a w 2009 dostaniemy już pieniądze i w końcu ruszą prace. Liczę, że w ciągu jednego roku, amfiteatrowi udałoby się przywrócić dawny blask - mówi   Waldemar Janiak, przewodniczący Rady Dzielnicy.

/TZ/

Od redakcji:  Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto!