Warszawska centrala tak ułożyła kalendarz rozgrywek sezonu 2009/2010, że właśnie sobota może okazać się dniem kluczowym dla wielu drużyn. W Kielcach, drugi w tabeli Fart podejmie trzeciego Jokera Piła. Piąty w stawce pierwszoligowców Orzeł Międzyrzecz będzie pauzował, a czwarta obecnie Avia zagra z szóstym GTPS Gorzów.
Jeśli świdniczanie wygrają, wrócą do walki o trzecią pozycję, ponieważ ktoś z wyprzedzającej ją dwójki: Fart-Joker na pewno straci punkty. Ponadto wykorzystując pauzę Orła i fakt grania z szóstą ekipą ligi, znacznie zwiększą swoje szanse na udział w play-off.
Jednak gdy przegrają, konsekwencje mogą być bardzo bolesne. GTPS zmniejszy dystans do świdniczan na cztery punkty, a Orzeł nadal będzie tylko punkt za zawodnikami Krzysztofa Lemieszka. Stawka spotkania jest więc bardzo duża dla świdniczan.
- Na pewno zdajemy sobie z tego sprawę - przyznaje Krzysztof Lemieszek, trener świdnickiego zespołu. - Przegraliśmy dwa mecze z rzędu z AZS PWSZ Nysa i Pronarem Parkiet Hajnówka, które mogły nam zapewnić udział w play-off. Teraz mamy kolejną szansę i nie możemy jej zaprzepaścić. Nadal jesteśmy w grze o czołowe lokaty i zespół zrobi wszystko, aby w niej pozostać. Znam swoich zawodników i wiem, że tak będzie.
Dla świdniczan spotkanie z GTPS będzie powrotem na parkiet po dziesięciodniowej przerwie, spowodowanej przerwą w rozgrywkach. - Wykorzystaliśmy wolny czas od rozgrywek na treningi - mówi Lemieszek. - Ćwiczyliśmy dwa razy dziennie, głównie pracując nad techniką i zagraniami. Czy nie zabraknie nam świeżości? Jestem pewien, że nie, bo nie były to ciężkie zajęcia, więc nie ma się czym martwić. Wszyscy zdrowi, będę miał do dyspozycji całą dwunastkę.
W pierwszej rundzie świdniczanie zmiażdżyli zespół Sławomira Gerymskiego na jego terenie, wygrywając 3:0 i w każdym elemencie prezentując się bardzo dobrze. Tym razem jednak o podobny wynik będzie o wiele trudniej. Avia straciła formę i przegrała ostatnie dwa mecze. Największe problemy świdniczanie mają z poprawną zagrywką i rozegraniem. Jeśli jednak w tych dwóch elementach się poprawią, będą zdecydowanym faworytem potyczki.
Zagrać jak w pierwszej rundzie
Mariusz Kowalski, (libero Avii Świdnik)
Nie ma co ukrywać, że sobotnie spotkanie jest dla nas bardzo ważne. To w zasadzie jedna z ostatnich szans, aby nie komplikować sobie sytuacji przed ostatnimi spotkaniami sezonu. Jeśli wygramy, będziemy mieli spokojniejsze życie. Trzeba jednak pamiętać, że GTPS to poukładany zespół, dosyć wysoki. W pierwszym meczu zaskoczyliśmy ich zagrywką, z którą sobie nie radzili. Ponadto w każdym elemencie wszystko nam wychodziło. Teraz to wygląda trochę inaczej. Może nie gramy tragicznie, ale na pewno daleko nam do poziomu z pierwszej rundy. Musimy bardziej uwierzyć w swoje siły, zagrać na większym luzie, choć zdajemy sobie sprawę, że walka nas nie ominie.
Zadaj pytanie trenerowi Avii i wygraj kalendarz
Mamy dla naszych Czytelników konkurs. Przez najbliższy tydzień (do piątku 5 marca włącznie) oczekujemy na pytania do trenera siatkarskiej Avii Świdnik - Krzysztofa Lemieszka (wyłącznie odnoszące się do strony sportowej zespołu).
Dla Tych, którzy nadeślą do nas najciekawsze, wraz z hurtownią budowlaną Neptun Sp. z o.o. i oficjalnym serwisem klubu www.aspsaviaswidnik.pl przygotowaliśmy nagrody - unikalne kalendarze zespołu na 2010 rok (każdy kalendarz składa się z 13 plansz, na każdej widnieje zdjęcie jednego z zawodników). Pytania należy przysyłać na adresy mailowe: [email protected] i [email protected].
W mailu należy wpisać imię i nazwisko, a także dane kontaktowe (w tym numer telefonu, co ułatwi nam dostarczenie nagrody). Najlepsze, czyli najbardziej wyszukane i problematyczne pytania wybierze sam trener Lemieszek, a my je nagrodzimy. Zapraszamy wszystkich do zabawy.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?