Sesja Rady Miasta zdominowana przez sprawę Gimnazjum nr 2?

Jakie są powody likwidacji gimnazjum przy ulicy Jakubowskiego?

Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały, na tę decyzję przede wszystkim złożyły się trzy kwestie. Pierwszym powodem jest fakt, iż do tej placówki uczęszcza coraz mniej uczniów - zaledwie 30 procent młodzieży zamieszkałej w obwodzie szkoły. Reszta uczy się w Gimnazjum nr 1 przy ul. Piaska, Gimnazjum nr 4 przy ul. Miodowej, Gimnazjum nr 5 przy ul. Królowej Jadwigi, Gimnazjum nr 6 przy ul. Jachowicza czy Gimnazjum nr 14 – wchodzące w skład zespołu szkół razem z L.O. im. Jagiełły. Taka sytuacja jest niewątpliwie wynikiem nienajlepszej opinii, jaką cieszy się ta placówka.

Czytaj także: Płoccy policjanci uczą dzieci zachowań zgodnych z prawem

Na tę złą sławę złożyły się chociażby niezbyt dobre wyniki egzaminów gimnazjalnych, jakie otrzymują uczniowie. I taki stan rzeczy jest drugim powodem decyzji o likwidacji szkoły. - Według danych przedstawionych przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną średnie wyniki uczniów Gimnazjum nr 2 na egzaminie gimnazjalnym po klasie trzeciej, w obu jego częściach, od kilku lat, są zdecydowanie niższe od średniej miasta, województwa i kraju – czytamy w uzasadnieniu do uchwały o likwidacji placówki.

Słabe wyniki młodzieży z Gimnazjum nr 2 są przyczyną tego, że uczniowie zamieszkujący w tym obwodzie wybierają inne placówki, a to z kolei powoduje wyższe koszty jej utrzymania. - Z uwagi na małą liczbę uczniów uczęszczających do Gimnazjum nr 2, koszty utrzymania szkoły są wyższe niż średnie koszty utrzymania pozostałych gimnazjów. Najwyższy jest też udział środków własnych miasta w całkowitych kosztach utrzymania gimnazjum (powyżej kwot przypadających na poszczególne szkoły w subwencji oświatowej) – czytamy dalej w uzasadnieniu.

Czytaj także: Od 1 września podwyżki dla nauczycieli w płockich szkołach

Władze miasta proponują więc likwidację tego gimnazjum poprzez stopniowe wygaszenie, czyli brak naboru do klas pierwszych w roku szkolnym 2013/2014 oraz 2014/2015. Uczniowie, którzy rozpoczęli już naukę w tej szkole, w przypadku jej likwidacji, będą mogli naukę dokończyć. Los gimnazjum nie jest jednak jeszcze przesądzony. Wszystko zależy bowiem od radnych, którzy na najbliższej sesji rady miasta będą musieli pochylić się nad tym tematem i zdecydować w głosowaniu co dalej z Gimnazjum nr 2.

Poprosiliśmy o opinię na temat uchwały o likwidacji Gimnazjum nr 2 przewodniczących największych, opozycyjnych klubów.

Przewodnicząca klubu Prawa i Sprawiedliwości Wioletta Kulpa wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec likwidacji placówki. Przypomniała też ostatnie spotkanie edukacyjnego okrągłego stołu, zajmującego się opiniowaniem i doradzaniem w zakresie oświaty, w trakcie którego wypracowano negatywną decyzję na temat likwidacji Gimnazjum nr 2. Ponadto radna Kulpa przywołała szereg kontrargumentów dotyczących uzasadniania likwidacji placówki.

Czytaj także: Ludzkie szczątki znalezione podczas remontu Małachowianki

- Sytuacja jest dość dziwna, gdyż nasi decydenci tłumaczą fakt wygaszania tej placówki złymi wynikami z egzaminów gimnazjalnych, jak również zbyt dużymi nakładami finansowymi na jej funkcjonowanie. Niestety nie do końca przedstawiana jest sytuacja zarówno nauczycieli, a przede wszystkim młodzieży tam uczęszczającej. Do tej szkoły w zdecydowanej mierze nie trafiają uczniowie z czerwonymi paskami na świadectwie, ale ze średnią 2,25-2,50. To znaczy, że nauczyciele tam pracujący muszą podejmować nie tylko duży trud dydaktyczny, ale przede wszystkim wychowawczy. Trudno więc, aby młodzież z takimi wynikami ze szkoły podstawowej mogła osiągać jedne z najlepszych wyników wśród gimnazjum – mówi Kulpa, która następnie zwraca uwagę na sytuację uczniów. – Pomysł rozrzucenia ich po innych szkołach niestety w naszym przekonaniu przyniesie wiele złego. Sam problem nie zniknie. Staną się oni anonimowymi uczniami w dużych gimnazjach, a w klasach 28-29 osobowych nikt nie będzie poświęcał im tyle czasu, co do tej pory czynili nauczyciele z Gimnazjum nr 2.

Czytaj także: Płoccy maturzyści ponownie zatańczyli poloneza [ZDJĘCIA, WIDEO]

Przewodnicząca PiS odniosła się także do argumentu włodarzy miasta dotyczącego zbyt kosztownego funkcjonowania placówki. - Czy miarą wychowania i wykształcenia młodych jest pieniądz? Są takie dziedziny naszego życia jak oświata, czy służba zdrowia, które będą zawsze wymagały dużych nakładów finansowych – tłumaczy, po czym przypomina jak w zeszłym roku zostało potraktowane Centrum Kształcenia Ustawicznego. Wówczas, mimo ogromnego sprzeciwu, zarówno uczniów jak i nauczycieli, placówka ta została przeniesiona do „Siedemdziesiątki”. Teraz miałaby ponownie zostać przeniesiona, tym razem do siedziby G2. - Dziś jest kolejny "genialny" pomysł władz miasta - wprowadzenia tej szkoły do G2, choć ostatnio tłumaczono „ściśnięcie” tych dwóch placówek z powodu bliskości warsztatów w "Siedemdziesiątce". Teraz już warsztaty nie są tak konieczne, można CKU znowu przenosić do kolejnej szkoły. Natomiast na miejsce CKU ma powstać nowa placówka niepubliczna - Szkoła Mistrzostwa Sportowego – krytykuje pomysł Wioletta Kulpa, po czym zarzuca prezydentowi podejmowanie nieprzemyślanych decyzji, które szkodzą miastu.

- Nikt nie liczy się z młodzieżą i nauczycielami z G2. Nikt nie pochyli się nad ich problemami. Rozwiązaniem problemu nie powinno być likwidowanie przyczyny, ale skutków. Jeśli problem finansowy tkwi w zbyt małej ilości uczniów, to należy popracować nad rejonizacją dzieci, a nie likwidować szkołę, która jeszcze nie tak dawno otrzymała bardzo duże dofinansowanie na remont i budowę nowego boiska wielofunkcyjnego, które od 2015 roku będzie świeciło pustkami. Czy tak powinno wyglądać zarządzanie naszym miastem? – kończy pytaniem przewodnicząca klubu radnych PiS.

Czytaj także: Wybory do Rady Mieszkańców Osiedla - co, jak i kiedy?

Prawo i Sprawiedliwość samo nie zablokuje likwidacji Gimnazjum nr 2. Będzie potrzebowało wsparcia pozostałych klubów. Czy może w tym głosowaniu liczyć na Sojusz Lewicy Demokratycznej? Przewodniczący SLD Arkadiusz Iwaniak na ten moment, (po spotkaniu z prezydentem miasta oraz posiedzeniu klubu) nie daje jednoznacznej odpowiedzi. - Poprosiliśmy prezydenta o wyjaśnienia w tej sprawie. Chcemy wiedzieć między innymi co z uczniami oraz nauczycielami z tej szkoły. Odpowiedzi mają zostać przedstawione na sesji i dopiero wtedy, każdy radny SLD samodzielnie podejmie decyzję jak zagłosować w tej sprawie – tłumaczy radny Iwaniak po czym dodaje, że w takiej postaci uchwała dotycząca likwidacji Gimnazjum nr 2 jest jednak nie do przyjęcia.

- Rozumiemy problemy ekonomiczne, ale musimy zwrócić uwagę także na problemy społeczne. Nie chcemy być opozycją dla opozycji. Jesteśmy za tym, by szukać wspólnych, dobrych rozwiązań – mówi radny Iwaniak, przy czym zaznacza, że klub SLD będzie chciał szukać kompromisu.

Głosowanie w tej sprawie w najbliższy wtorek na sesji rady miasta.