Seryjny złodziej samochodów za kratkami

- W trakcie przeszukania posesji podejrzanego funkcjonariusze znaleźli akcesoria samochodowe, dokumenty, faktury skradzionych aut, atrapę broni a nawet dokumenty pokrzywdzonych właścicieli – relacjonuje sierżant Anna Smarzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Mężczyzna wpadł dzięki pracy policjantów z Łukowa.

Tam w grudniu skradziono kilka samochodów marki Audi. Policjanci analizując sposób kradzieży wytypowali jednego z mieszkańców gminy Karczew. Nie mylili się, w trakcie przeszukania odnaleźli szereg elementów samochodowych, akcesoriów oraz dokumentów, które pochodziły z samochodów marki Audi. Jak wstępnie ustalili, to właśnie właściciel posesji jest sprawcą kradzieży dwóch audi, do których doszło przed miesiącem. Znalezione przedmioty wskazywały także na wiele innych marek samochodów, które kradzione były m. in. z terenu Białej Podlaskiej, Międzyrzeca Podlaskiego, Siedlec, Ryk, Puław i Lubartowa.

Policjanci ustalili, że Mariusz B. działał na terenie naszego województwa od kilku lat.

Jednak jest duża szansa, ze ma na swoim koncie ma także kradzieże w całym kraju. - Świadczą o tym odnalezione na terenie posesji elementy pojazdów, ich akcesoria i wyposażenie, dowody osobiste poszkodowanych, książki serwisowe pojazdów.

Policjanci odnaleźli również atrapę broni, którą sprawca mógł się posługiwać podczas kradzieży – mówi sierżant Smarzak.

34-letni Mariusz B. został zatrzymany do wyjaśnienia. Jeżeli zarzuty potwierdzą się będzie odpowiadał za kradzieże pojazdów, za co może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 10.