Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seksanons na koncie 16-latki na Naszej Klasie

Redakcja
Na koncie na Naszej Klasie, należącym do 16-letniej gimnazjalistki, pojawiły się półnagie zdjęcia i wiadomości, że właścicielka profilu wykonuje najstarszy zawód świata. Zdaniem policji z Janowa Lubelskiego, odpowiedzialność za włamanie na konto i zamieszczenie takiego ogłoszenia ponosi rówieśniczka uczennicy. Dziewczyna się nie przyznaje.

Ogłoszenie towarzyskie pojawiło się w internecie na początku kwietnia tego roku. - Widniały tam fotografie półnagiej kobiety, bez pokazanej twarzy - mówi st. sierż. Faustyna Łazur, oficer prasowy policji w Janowie Lubelskim.

Nastolatka, na której nazwisko figurowało konto twierdziła, że ktoś zmienił jej hasło i nie może usunąć kompromitujących informacji. Dziewczyna razem z ojcem powiadomiła o wszystkim policję.

- Od początku były wskazania na dwie osoby - dodaje st. sierż. Łazur. Ostatecznie policjanci uznali, że sprawczynią włamania na konto jest 16-letnia Nina. Właśnie jej akta trafiły do sądu rodzinnego.
Uczennica twierdzi, że to nie ona. - Ja nie miałam dostępu do tego konta. W ogóle tego nie zrobiłam - broni się.

Twierdzi, że nie miała dostępu do konta koleżanki. Jako podejrzaną wskazuje inną znajomą. - To one we dwójkę zakładały to konto na Naszej Klasie - broni się Nina.

W jej winę nie wierzy rodzina. Zarzuca policji, że nie ma dowodów przeciwko nastolatce, a sprawę oparła na pomówieniach.

- O tym, kto faktycznie włamał się na konto, zadecyduje sąd, ale naszym zdaniem były wystarczające przesłanki do skierowania
tej sprawy do sądu - przekonuje oficer Łazur. Według policji, wiadomości od operatora sieci komórkowej jednoznacznie wskazały na to, że włamanie na konto na Naszej Klasie zostało dokonane z aparatu należącego do rodziny Niny. Jej bliscy twierdzą, że nie mają wykupionego dostępu do internetu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto