Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Schronisko inne niż wszystkie

Janek Taraszkiewicz
Janek Taraszkiewicz
Na wiosnę, w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Metalurgicznej 5, powstanie „Egzotarium” – miejsce, w którym będziemy mogli oglądać egzotyczne zwierzęta z całego świata.

Pieniądze na ten cel zostały już zarezerwowane w przyszłorocznym budżecie.

Pomysłodawcą tego niezwykłego projektu jest Bartłomiej Gorzkowski, lubelski terrarysta, który pracuje w lubelskim schronisku dla zwierząt. – Chcemy, aby w jednym miejscu dach znalazły nie tylko psy i koty, ale także egzotyczne zwierzęta, których ludzie coraz częściej się pozbywają – tłumaczy Gorzkowski. – W efekcie, jadowite grzechotniki lub żmije lądują na ulicy.

Egzotarium powstanie w pomieszczeniu o powierzchni 200 mkw., które zostanie zaadaptowane na ten cel.
– Koszt takiej inwestycji to ok. 130 tys. zł. Wystąpiliśmy do Urzędu Miasta o pieniądze. Mamy zgodę urzędników i ich poparcie – informuje Gorzkowski. - Pieniądze na egzotarium zostały już uwzględnione w budżecie miasta na przyszły rok. Bardzo podoba się nam ta inicjatywa i z pewnością będziemy ją realizować – zapowiada Marian Stani, dyrektor miejskiego Wydziału Ochrony Środowiska. – Przypadków maltretowania oraz porzucania egzotycznych zwierząt jest w naszym mieście, niestety, coraz więcej. W Lubinie niezbędne jest miejsce, w którym otrzymają one fachową i profesjonalną opiekę.

Zwierzętami w egzotarium będzie się opiekować Bartłomiej Gorzowski.

– Ale jeśli będzie ich przybywać, będziemy korzystać z pomocy innych fachowców, których nie brakuje w Lublinie – tłumaczy terrarysta. Samo pomieszczenie i opieka nad takimi zwierzętami to nie wszystko. Schronisko proponuje również obszerny program edukacyjny, skierowany głównie do szkół. – Dni otwarte, które organizujemy u nas od lipca cieszą się ogromnym zainteresowaniem – podkreśla pan Bartłomiej. – Przy schronisku stworzymy również centrum edukacji, aby uświadomić młodym ludziom, czym jest terrarystyka i jak należy obchodzić się ze zwierzętami nie tylko egzotycznymi, ale również z takimi jak psy i koty. Zajęcia dla szkół rozpoczniemy w schronisku już na początku listopada.

Egzotarium będzie pełniło także funkcję centrum rehabilitacji.

- Już teraz mamy w schronisku rannego zaskrońca, który wymagał zszycia ran i leczenia – mówi jeden z pracowników placówki. – Trzymamy go w terrarium. Konieczność stworzenia egzotarium związana jest również z przyszłoroczną zmianą ustawy, dotyczącej domowej hodowli niebezpiecznych zwierząt. Od pierwszego stycznia, hodowcy będą musieli oddać swoich pupili do ogrodów zoologicznych i placówek naukowych.

Dotyczy to przede wszystkim zwierząt zaliczonych do tzw. pierwszej kategorii, czyli szczególnie niebezpiecznych.

– Dojdzie do tego, że hodowcy z przekory zaczną wypuszczać egzotyczne zwierzęta na wolność. Mam nadzieję, że dzięki naszej inicjatywie takich zdarzeń będzie coraz mniej – podkreśla Gorzkowski, który tylko w tym roku interweniował w podobnych przypadkach ponad 50 razy. – Chore zwierzaki zabierałem o domu i leczyłem na własny koszt. Potem przekazywałem je hodowcom.

Pracownicy placówki przy Metalurgicznej podkreślają, że chcą stworzyć schronisko inne niż wszystkie, które będzie wzorem dla innych takich placówek w Polsce i całej Europie.

- Obok funkcji edukacyjnej, egzotarium niewątpliwe stanie się też atrakcją naszego miasta – kwitują.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto