Kiedy inspektorzy poszli na kontrolę, pracownicy piekarni nie chcieli ich wpuścić.
– Osoby przebywające w zakładzie nie chciały udostępnić obiektu do kontroli. Poprosiliśmy o wsparcie policję – mówi Irmina Nikiel, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.
Inspektorom udało się wejść do piekarni w towarzystwie funkcjonariuszy. W międzyczasie zakład opustoszał.
– Okazało się, że pracownicy się oddalili. W piekarni było jednak ciasto przygotowane do wypieku chleba, rozgrzane piece i wyjęte z nich bochenki. To pozwala stwierdzić, że zakład funkcjonował – relacjonuje dyr. Nikiel.
Trzeba było go jednak zamknąć z powodu szkodników. – Po podłogach, blatach i ścianach biegały prusaki – mówi dyr. Nikiel.
IZI
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?