Z "Informacji Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Lublinie o stanie bezpieczeństwa sanitarnego miasta Lublin w 2012 r." wynika, że w ubiegłym roku spadła liczba dzieci zaszczepionych na WZW typu B w pierwszym roku życia. Prawie 20 procent rodziców w drugim roku życia dziecka rezygnuje też ze szczepień przeciwko wirusom odry, świnki i różyczki.
- Szczepienia są obowiązkowe, my możemy jednak tylko namawiać rodziców, by z nich korzystali - tłumaczy Irmina Nikiel, dyrektor Państwowej Powiatowej Stacji Sanitarno- -Epidemiologicznej w Lublinie. - Niestety, coraz więcej osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ważną rolę odgrywają szczepienia profilaktyczne. Dowodem na to, że są niezbędne, jest fakt, że obecnie bardzo wielu chłopców około 14 roku życia choruje na różyczkę. Oni, w przeciwieństwie do dziewczynek, nie byli szczepieni przeciwko tej chorobie.
Jak donosi sanepid, ze szczepień niechętnie korzystają też dorośli. W 2012 roku przeciwko grypie zaszczepiło się tylko 3,33 proc. wszystkich mieszkańców Lubelszczyzny. Te dane są tym bardziej alarmujące, że od początku roku na grypę w naszym regionie zachorowało ponad 60 tys. osób.
Pocieszający jest fakt, że rośnie liczba dzieci zaszczepionych przeciwko odrze, śwince i różyczce w 10 r.ż. O ile w 2011 roku ze szczepień tych skorzystało 55,1 proc. osób, o tyle w ubiegłym roku już 75,5 proc.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?