Ryki: babcia zostawiła wnuczka w nagrzanym samochodzie
Redakcja
50-letnia kobieta wczoraj po południu przyjechała samochodem do ryckiej komendy policji na przesłuchanie. Samochód zaparkowała na placu pobliskiego marketu. W aucie pozostawiła... 2-letniego śpiącego wnuczka, mimo że żar dosłownie lał się z nieba.
Na szczęście płacz dziecka usłyszał przypadkowy przechodzeń, który powiadomił policjantów. Wspólnie otworzyli samochód.
Rozpalone i zapłakane dziecko trafiło na obserwacje do miejscowego szpitala. na szczęście nic poważnego mu się nie stało.
Wideo
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!