Marsz rozpoczął się mszą w kościele garnizonowym przy Al. Racławickich. Po odmówieniu wspólnej modlitwy manifestanci wraz z transparentami udali się w kierunku pl. Litewskiego. Na miejsce przybyli między innymi ludzie z Sochaczewa, Krakowa, Rzeszowa, Wrocławia, Kraśnika i Włodawy.
Choć episkopat wyraźnie odcina się od inicjatywy, sprzeciwiając się idei jednorazowej intronizacji, manifestanci pierwszy marsz zorganizowali rok temu w Warszawie. – Teraz pora na Lublin. Jezus objawił się Rozalii Celakównie i powiedział, że chce być królem Polski. Dlatego spotykamy się tu jako członkowie Stowarzyszenia Rycerze Króla Polski i wspólnie spełniamy wolę Jezusa – mówi Zbigniew Adamek z bractwa, współorganizator spotkania.
- To nasza własna inicjatywa, której nie akceptuje episkopat – dodaje Sławomir Zakrzewski, współorganizator marszu , który przyjechał do Lublina z Warszawy. – Chcemy zamanifestować, że to Chrystus powinien rządzić krajem. Dotychczasowe systemy upadały. Dotykają nas kolejne klęski żywiołowe. Ludzie powinni zacząć żyć według zasad ewangelii. To podstawowy rys państwa, na czele którego stoi Chrystus – podkreśla.
W marszu uczestniczy ponad 1000 osób. Są wśród nich młodsi i starsi. – Przyszłam tu świadomie, z potrzeby serca. Kocham Jezusa i chcę się wspólnie pomodlić, otworzyć swoje serce na Ducha św. – mówi Janina Kudła, emerytka.
- O marszu dowiedziałem się w swoim kościele parafialnym. Wybraliśmy się tu z całą rodziną – dodaje 36-letni Rafał Sieńko.
Kolejne punkty marszu to Katedra Lubelska, Brama Trynitarska, Rynek, ul. Grodzka i Zamek Lubelski. Zakończenie marszu przewidziano na godz. 16. Kolejna manifestacja odbędzie się we Wrocławiu.
Student i studia w Lublinie | Baseny w Lublinie i okolicach (karnety, ceny) | Serwis rowerowy | |
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.1/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?