Z powodu remontu niedostępne jest główne wejście, pracownicy i goście APL wchodzą innym, od strony ulicy Jezuickiej.
To już druga część remontu, kosztującego w sumie około 1,3 mln zł. Ma potrwać do końca października. O efekcie pierwszego etapu prac można się przekonać idąc ulicą Jezuicką. Widoczna z tej strony elewacja jest już odnowiona, została pomalowana w odcieniu ciepłego beżu.
Trwający obecnie remont obejmie także wewnętrzy i zazwyczaj zamknięty dziedziniec Archiwum Państwowego.
- Cementowe płyty z dziedzińca zastąpimy granitowymi. Postawimy też ławeczki i rośliny w donicach oraz zamontujemy iluminację - zapowiada Piotr Dymmel, dyrektor Archiwum Państwowego w Lublinie.
- Chcemy, żeby po remoncie nasz dziedziniec był bardziej dostępny niż obecnie. Poza miesiącami zimowymi będzie otwierany, oczywiście w godzinach pracy archiwum - dodaje dyrektor Dymmel.
Na odnowionym dziedzińcu nie będzie za to stolików kawiarnianych, w przeciwieństwie np. do dziedzińca Zamku Lubelskiego.
- Na to mamy za mało miejsca - odpowiada szef APL.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
