Lublinianie wystąpili w Pruszczu bez czterech zawodników z podstawowego składu. Michał Kędra został powołany do kadry na mecz z Belgią, a Stanisław Niedźwiecki, Jacek Szopa oraz Bartłomiej Łukaszek zostali w Lublinie z powodu urazów. Mimo osłabień Budowlani odnieśli pewne zwycięstwo. Ich przewaga na boisku nie podlegała dyskusji.
- Zagraliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie. Wszystko układało się po naszej myśli – mówi trener Piotr Choduń. - Po przerwie poczuliśmy się zbyt pewnie. Pruszcz usiłował za wszelką cenę sprawić niespodziankę, ale stanęliśmy na wysokości zadania – dodaje.
Punkty dla Budowlanych zdobyli: Piotrowicz 7 oraz Król i Mazur po 5.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?