– Warunki, które tam zastaliśmy były bardzo złe. Masa nieprawidłowości stwarzała bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia klientów – mówi Barbara Sawa–Wojtanowicz, kierownik działu żywności w Powiatowej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w Lublinie.
W pomieszczeniu, gdzie przechowywano produkty spożywcze latały muchy. Mięso drobiowe było przechowywane w chłodni, gdzie było 11 stopni, a według producenta temperatura powinna wynosić 4 st. Celsjusza. – Naczynia były wyszczerbione, a w pomieszczeniu, gdzie przygotowywano jedzenie (wstępną obróbkę warzyw) był remont, wokół leżały płyty paździerzowe – dodaje. W lokalu brakowało także środków do dezynfekcji.
Pracownicy restauracji nie byli przygotowani do pracy. – Trójce osób brakowało dokumentacji lekarskiej do celów sanitarno–epidemiologicznych – zaznacza Sawa-Wojtanowicz.
W trakcie kontroli okazało się również, że lokal prowadził catering, na co nie miał odpowiedniego zezwolenia. Sanepid nałożył na restaurację mandat w wysokości 500 zł, zakazał jej otwierania do momentu usunięcia nieprawidłowości. Co ciekawe, to nie pierwszy taki przypadek w tym miejscu. – W Naturalis Restaurant przeprowadzaliśmy kontrolę w sierpniu 2009 roku, wtedy wykryto podobne zaniedbania. Jak widać właściciele nie wzięli sobie do serca naszych zaleceń – dodaje.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?