Remonty szkół w Lublinie trwają w najlepsze

– Nie wiem, czy się wyrobimy. Prace trwają. A roboty jest dosyć dużo – mówi jeden z pracowników SP nr 45. Podstawówka przy ul. Radzyńskiej jest jedną z 13 szkół w Lublinie, w których od nowego roku szkolnego na uczniów będą czekały nowe łazienki.

– Jesteśmy w trakcie – usłyszeliśmy wczoraj w SP nr 20 przy ul. Piłsudskiego. – Do wymiany są wszystkie sanitariaty. Dzieci na pewno się we wrześniu ucieszą.

Dwie lubelskie szkoły w wakacje dostaną nowe dachy: V LO przy ul. Lipowej i SP nr 48 przy ul. Kasprowicza.

– Przebudowa już prawie skończona. Odbiór ma być w przyszłym tygodniu – usłyszeliśmy wczoraj w sekretariacie V LO.

Z kolei uczniowie SP 10 przy ul. Kalinowszczyzna i Zespołu Szkół Ekonomicznych przy ul. Bernardyńskiej ucieszą się z nowego ogrzewania.

– W tym roku wymieniamy wszystkie kaloryfery. Dzięki temu będzie cieplej. Remont nie zakończy się przed wrześniem, ale staramy się, żeby wszystkie niezbędne rzeczy zrobić przed początkiem roku szkolnego – tłumaczy Waldemar Stoczkowski, dyrektor SP nr 10. – Musimy zapewnić naszym uczniom bezpieczeństwo, dlatego lipiec i sierpień to najlepszy czas na tak duże zmiany.

To właśnie z tego powodu lubelski magistrat co roku właśnie w wakacje chce przeprowadzić w szkołach jak najwięcej remontów.

– W poprzednich latach gama prac prowadzonych latem była dosyć szeroka. W tym roku główny nacisk położyliśmy na sanitariaty – mówi Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Remontów Budynków w Urzędzie Miasta. – Ale i tak nie uda się wyremontować wszystkich w tym roku. Łazienki w ośmiu szkołach będą musiały jeszcze poczekać.

Dwa największe remonty, opiewające na kilka milionów zł, to termomodernizacje specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych przy al. Spółdzielczości Pracy i ul. Głuskiej.

– Prace przy ul. Głuskiej są obliczone na trzy lata – zapowiada Dziuba. – Część z nich można prowadzić tylko w wakacje. A wiadomo, że wakacje mają tylko dwa miesiące.

– Sama pamiętam jak wracałam do szkoły, gdzie jeszcze pachniało farbą po wakacjach. Dobrze, że i teraz tak jest – podkreśla pani Elżbieta, mama Krzysia, który uczy się w SP nr 40.

– A ja, zamiast remontów, wolałbym, żeby w mojej szkole zrobili jedną porządną, a przede wszystkim dużą salę gimnastyczną – mówi z kolei Paweł, uczeń z SP nr 1. – Po co nam dwie sale, w których nie da się bezpiecznie grać, bo są za wąskie.

Zobacz, co dzieje się w Twojej szkole:

• Remont sanitariatów: SP 4, SP 7, SP 11, SP 20, SP 27, SP 45,
SP 47, Gimnazjum nr 10, Gimnazjum nr 14, Gimnazjum nr 16, Gimnazjum nr 17, Zespół Szkół Technicznych, Zespół Szkół Samochodowych.
• Wymiana instalacji centralnego ogrzewania: SP 10, Zespół Szkół Ekonomicznych.
• Remont sali gimnastycznej i natrysków: SP 3.
• Remont pokrycia dachu: V LO, SP 48.
• Termomodernizacja: Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 1, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2.
• Dobudowa szachtów windowych: SP 49.

Autor tekstu : Miłosz Bednarczyk, Łukasz Dudkowski