Sensacją na skalę światową stał się Robert Lewandowski, który zapisał się w historii futbolu czterema golami w meczu przeciwko "Królewskim".
- Jak ten mecz będzie wyglądał? Sam jestem ciekaw, na pewno będą emocje - mówi Wojciech Jagoda, który będzie komentował mecz Real Madryt - Borussia Dortmund. Według niego możliwe są co najmniej trzy scenariusze.
- Ten pierwszy, z rolą główną przeznaczoną dla Roberta Lewandowskiego, w którym "Lewy" strzelając swoje kolejne gole wprowadza Borussię do londyńskiego finału. Ten drugi, z rolą główną bramkarza dortmundczyków Romana Weidenfellera, broniącego z nadludzkim wysiłkiem wszystkie strzały piłkarzy z Madrytu. I scenariusz trzeci, najbardziej korzystny dla gospodarzy. Szybko zdobyty gol, szybka czerwona kartka dla któregoś z rywali i bramka, dająca przepustkę do finału, strzelona już w doliczonym czasie gry...
Pierwszy półfinałowy mecz pokazał, że Real grając jedenastu na jedenastu w ustawieniu taktycznym, będącym lustrzanym odbiciem systemu Borussii, wyglądał bardzo blado. Jeżeli José Mourinho w rewanżu nic nie zmieni, jeżeli jego zawodnicy nadal będą chcieli grać w piłkę, nie mają żadnych szans. Jeżeli od pierwszych sekund, spróbują przestraszyć rywala, jeżeli uda się im namówić go na grę w kości, wtedy wszystko będzie możliwe... chyba że znowu swoje cztery grosze wtrąci bezwzględny "killer" z Dortmundu, Robert Lewandowski - twierdzi Jagoda.
Transmisja na żywo w telewizji na platformie nc+ - w CANAL+ SPORT HD oraz w nSport HD. Początek meczu o 20:45
- Oglądaj transmisję na żywo. Sprawdź:Mecz Real Madryt - Borussia Dortmund (Gdzie zobaczysz transmisję TV oraz online)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?