Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ratusz znalazł sposób na plakaty wyborcze, które zaśmiecają Lublin

redakcja
redakcja
Bartek Żurawski
Nawet szesnastokrotnie Ratusz chce podnieść opłatę za metr kwadratowy zajętej powierzchni przez plakaty polityków. Jeżeli uchwała zostanie uchwalona, więcej do zapłacenia będą mieli właściciele ogródków piwnych.

Chodzi o tzw. opłaty za zajęcie pasa drogowego, które trzeba wnosić m.in. za reklamy, piwne ogródki czy zamknięte podczas prac budowlanych części chodników i jezdni. Pieniądze trafiają do kasy miasta. Stawki są różne w zależności od tego, na jaki cel zajęta jest ulica.


W obowiązującej teraz tabeli opłat od 6 lat jest odrębna stawka dotycząca plakatów wyborczych: zaledwie 50 groszy za metr kwadratowy za dobę.

Radni uchwalając tak niską opłatę tłumaczyli, że wyższa utrudniałaby prowadzenie kampanii tym, których nie stać na bardziej kosztowną reklamę niż ta na latarniach.

Efekty? Przed wyborami ulice zmieniają się w śmietniki, a oberwane plakaty zagrażają bezpieczeństwu. Ratusz powiedział dość i proponuje nową tabelę opłat, bez specjalnej pozycji dla polityków. Jest za to rubryka mówiąca o plakatach i bannerach, a Ratusz sugeruje stawkę 8 zł za metr kwadratowy za dobę. Czyli 16 razy większą od obecnej. – To wynik dotychczasowych doświadczeń związanych z kampaniami do wyborów samorządowych i parlamentarnych, w których miasto jest zaśmiecane przez zniszczone plakaty wyborcze – pisze Stanisław Kalinowski, zastępca prezydenta miasta, w uzasadnieniu do projektu uchwały, który trafił właśnie do Rady Miasta.

Co na to radni?

– Prawda jest taka, że Lublin wyglądał na tle innych miast, jakby u nas była linia frontu. Gdzie indziej nie było aż takich problemów. Być może podniesienie opłat jest jakimś pomysłem, trzeba się nad tym zastanowić – komentuje Piotr Kowalczyk (PiS), przewodniczący Rady Miasta.

– Na pewno należy coś zrobić, żeby plakatów było mniej, żeby każdy słup nie był nimi obwieszony, a każda uliczka zaśmiecona, ale czy to jest dobra metoda? Nie umiem na razie ocenić – stwierdza Wojciech Krakowski, radny PO.

Stawka 8 zł dotyczyłaby nie tylko plakatów wyborczych, ale też wszelkich innych. A to oznacza, że za reklamę np. cyrku lub kiermaszu dywanów trzeba by płacić ok. 5 razy więcej niż teraz.

Nowa uchwała uderzy też po kieszeni właścicieli piwnych ogródków przy deptaku i na Starym Mieście.

Płaciliby 1 zł za mkw. za dobę, teraz jest to 70 gr. Stawka w wysokości 1 zł uchwalona została już w 2005 r., ale dwa lata później radni obniżyli ją do obecnego poziomu.


O plakatach zaśmiecających Lublin czytaj też w tekstach:

Plakaty wyborcze dalej zaśmiecają Lublin. Straż miejska ma je ściągać
Plakaty wyborcze w Lublinie: Komitety wyborcze łamią prawo, mundurowi tego nie widzą
Plakaty wyborcze zaśmiecają Lublin. Zobacz, co za to grozi (zdjęcia)
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto