Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Oziem" prawie w Łęcznej

Redakcja
To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tej zimy. Kamil Oziemczuk pojawił się w środę na rozmowach u prezesa Górnika Łęczna Waldemara Piotruka. Wiele wskazuje na to, że 21-letni napastnik wróci do klubu, którego jest wychowankiem.

Oziemczuk jest obecnie graczem Motoru Lublin, z którym związany jest do 30 czerwca br. Zawodnik jednak intensywnie pracuje nad tym, by rozwiązać umowę za porozumieniem stron. - Myślę, że w piątek wszelkie formalności będą już ustalone. Poczekam aż w Motorze zostanie wybrany nowy prezes i wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej - mówi "Oziem".

W czasie spotkania z prezesem Piotrukiem ustalono już wstępne warunki umowy, która ma obowiązywać przez trzy lata. - Kamil jest naszym wychowankiem, a poza tym to wciąż bardzo utalentowany i perspektywiczny zawodnik - mówi sternik klubu. - Zdecydowaliśmy się dać mu ostatnią szansę, choć w projekcie kontraktu są pewne regulacje dotyczące zasad obowiązywania umowy - dodaje prezes, mając zapewne na myśli niełatwy charakter zawodnika.

Zanosi się więc na to, że napastnik będzie mógł wyjechać z Górnikiem na obóz do Szczyrbskiego Plesa.

Oziemczuk opuścił Łęczną w lecie 2006, kiedy to zasilił francuskie AJ Auxerre. Do Motoru przyszedł w rundzie jesiennej sezonu 2008/2009.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Oziem" prawie w Łęcznej - Lublin Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto