Zaraz po północy puławska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zadymieniu w bloku przy ul. Sienkiewicza w Puławach. Na miejsce wysłano dwa zastępy strażaków. Okazało się, że ktoś podpalił stojący na klatce schodowej wózek dziecięcy. Mieszkańców ewakuowano.
- Była obawa, że dym dostanie się do mieszkań. Z tego powodu ewakuowaliśmy pięćdziesięciu mieszkańców klatki. - mówi st. kpt. mgr inż. Krzysztof Morawski, rzecznik puławskiej straży pożarnej. - Po półtorej godziny mogli już wróci do swoich mieszkań. - dodaje.
Oprócz wózka dziecięcego zniszczeniom uległy instalacja telewizji kablowej i internetu.
Wideo
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!