Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przystanek Lublin Zachód będzie na Porębie

redakcja
redakcja
Tuż po świętach ostatecznie zatwierdzona ma być koncepcja ...
Tuż po świętach ostatecznie zatwierdzona ma być koncepcja ... Archiwum
Tuż po świętach ostatecznie zatwierdzona ma być koncepcja przebudowy linii kolejowej do Warszawy. Dokumentacja nie przewiduje odsuwania nowego przystanku od osiedli mieszkaniowych

– Peron na przystanku Lublin Zachód będzie mieć 400 m długości, czyli będzie dostosowany do obsługi pociągów dalekobieżnych – mówi Dariusz Torczyk, kierownik kontraktu w spółce PKP Polskie Linie Kolejowe. – Przystanek będzie zlokalizowany na wysokości osiedla Poręba. Tak, jak od początku zakładaliśmy.

Tymczasem niedawno miasto sugerowało, że przystanek przy osiedlu lepszy byłby dla pociągów lokalnych, a ten dla dalekobieżnych powinien powstać mniej więcej w rejonie obecnego przystanku Stasin Polny. Ratusz tłumaczył, że pozwoliłoby to uniknąć obciążania ruchem osiedlowych uliczek na Czubach. To nie spodobało się części mieszkańców Czubów, którzy nie chcą wracać się z Dworca Głównego do swoich domów, które widzieli z okien wjeżdżającego do miasta do miasta.

Sugerowanej przez miasto zamiany ról przystanków nie przewiduje koncepcja, którą ma zatwierdzić kolej. Według tych dokumentów, perony w Stasinie Polnym będą mieć po 200 m długości, co wyklucza obsługę pociągów dalekobieżnych.

– Miasto nie występowało do nas o zmiany, a praktycznie jest już na nie za późno – mówi Torczyk. – Można by je wprowadzić na etapie tworzenia projektu wykonawczego, ale wiązałoby się to z dodatkowymi kosztami, bo wykonawca musiałby to przeprojektować.

Jak ma wyglądać nowy przystanek? – Koncepcja przewiduje, że do peronu prowadzić będzie przejście podziemne pod torami wyposażone w windy dla osób niepełnosprawnych – zapowiada kierownik kontraktu. Na peronie stanąć ma betonowa wiata dla podróżnych. Nie ma za to mowy o budynku z kasami biletowymi, czy też poczekalnią.

Koncepcja przebudowy linii z Lublina do Otwocka ma być ostatecznie zatwierdzona przez kolej tuż po świętach. Potem zacznie się tworzenie projektów niezbędnych do prac budowlanych. Taka dokumentacja powinna być gotowa jesienią przyszłego roku. Umożliwi ona podwyższenie dopuszczalnej prędkości na tym szlaku do 160 km/h. W stosunku do pierwotnych założeń są pewne zmiany: zamiast klasycznego przejazdu kolejowego w Miłocinie powstanie wiadukt.

DOMINIK SMAGA


od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto