- Na początku były produkowane w naszej firmie, tj. Plantalux. Jednak ze względu na pracę zdalną większości załogi, jeden z pracowników Michał Sternik zabrał ją do domu i od tamtej pory drukarka 3D działa u niego w piwnicy 24h na dobę - mówi Jakub Lachowski, szef spółki Plantalux.
Siedziba firmy mieści się w Konopnicy. Rodzinne przedsiębiorstwo trudni się instalacją w szklarniach specjalistycznego oświetlenia wspomagającego wzrost roślin. Na co dzień wykorzystuje zaawansowane technologie, które teraz postanowiła wykorzystać do wspierania służby zdrowia w walce z koronawirusem.
Produkcją przyłbic zajmują się cztery osoby: Michał Sternik, Agnieszka Sternik, Jakub Komarek, Szymon Kamiński. Wszystkie części zamawiają w sklepach internetowych. Lachowski przyznaje, że jeśli zapotrzebowanie na przyłbice będzie rosło, to będzie trzeba zaangażować więcej osób.
- Obecnie jesteśmy w stanie produkować kilkadziesiąt przyłbic dziennie. Zapas materiału pozwoli nam na wykonanie 400 sztuk. Jeżeli będzie taka potrzeba, zakupimy materiał do wyprodukowania większej liczby - przyznaje Jakub Lachowski. I dodaje: - Każda firma z drukarką 3D może przyłączyć się do akcji.
- Jak uszyć maseczkę w domu? A jak zrobić ją bez szycia?
- Niecodzienny protest przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego
- Dzikie zwierzęta w mieście. Jak sobie z nimi radzić?
- W Lublinie będą pobierać osocze od ozdrowieńców
- „Temu patrolowi szacunek". Wpis taksówkarza hitem w sieci
- Fala zwolnień dopiero przed nami
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
