Maluchy z drugiej klasy pracowały nad jasełkami kilka tygodni. Godziny prób i pracy nad strojami zaowocowały pięknym przedstawieniem, które w ubiegłym tygodniu jako pierwsze mogły podziwiać chore maluchy z Domu Wsparcia na Sławinie.
Przedświąteczne przedstawienie dla niepełnosprawnych rówieśników zorganizowała żona prezydenta Lublina, Bożenna Wasilewska przy wsparciu dyrekcji ośrodka opiekuńczego i wychowawców z SP 50.
– Wiem jak bardzo cierpią niepełnosprawne dzieci – mówiła Bożenna Wasilewska. – Każdy ma prawo mile i ciepło spędzić święta Bożego Narodzenia. A w takich domach opieki w szczególności. Chore dzieci potrzebują, by o nich pamiętano.
Uczniowie klasy 2c ze Szkoły Podstawowej nr 50, przy pomocy wychowawczyni Beaty Ferdyns, przygotowali jasełkowe przedstawienie w nowoczesnym stylu. Inne niż tradycyjne dialogi pasterzy i króli bardzo zaciekawiły widownię. Pasterze, aniołki i biblijne postacie recytowały wiersze i śpiewały kolędy, do nucenia których przyłączyli się wszyscy.
– Chcieliśmy wprowadzić dzieci w nastrój świąteczny – tłumaczyła Beata Ferdyns. – Moi podopieczni potraktowali to bardzo poważnie i uważam, że wyszło bardzo ładne przedstawienie.
– Po raz pierwszy mieliśmy takich gości – cieszyła się Renata Lewandowska, wicedyrektor ośrodka Benjamin. – Nasi podopieczni to głównie dzieci z porażeniem mózgowym i ze stanami powypadkowymi. Potrzebują akceptacji innych ludzi i dlatego takie spotkania są bardzo owocne w skutkach. Pani prezydentowa zapowiedziała, że takie wizyty będą się powtarzały raz na miesiąc.
Po przedstawieniu na młodych aktorów czekał smaczny poczęstunek. Dodał im sił, by dzień później w murach podstawówki nr 50, na Węglinie, nastąpiła właściwa premiera szkolnych jasełek. Szkołę na Węglinie opanowała świąteczna atmosfera. Jasełka i wspólne kolędowanie wszystkich uczniów w SP 50 było dla każdego wielkim przeżyciem.
PAG, MC
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?