Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przez rotawirusy nie oodwiedzisz bliskich w szpitalu na Kraśnickiej

Monika Fajge
Małgorzata Genca
Oddział Kardiologii i Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy al. Kraśnickiej zamknął swoje drzwi przed bliskimi pacjentów. - Wstrzymaliśmy odwiedziny do odwołania. Wszystko przez rotawirusy - poinformował dr Andrzej Ciołko, rzecznik szpitala.

Rotawirusy powodują ostre biegunki oraz wymioty, są częstym powodem groźnego odwodnienia organizmu. - W tej chwili z wirusem walczy dziewięciu naszych pacjentów - usłyszeliśmy od pracownicy oddziału kardiologii szpitala przy al. Kraśnickiej. Oddział ma 45 łóżek.

Lekarze podkreślają, że rotawirusem naprawdę łatwo się zarazić przez skażone ręce, naczynia, wodę oraz pokarm, a także drogą kropelkową, czyli przez drogi oddechowe. Dlatego lepiej dmuchać na zimne. - Nasi mali pacjenci często zmagają się z infekcjami rotawirusowymi. Około 20 proc. biegunek u dzieci z naszego oddziału ma takie podłoże. Ale trzymamy rękę na pulsie - zapewnia Anna Paduch-Klamut, ordynator pediatrii w tym samym szpitalu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto