Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeprowadzki i łączenie szkół w Lublinie: Zmiany tylko w dwóch szkołach

redakcja
redakcja
Maciej Kaczanowski
Były protesty uczniów i nauczycieli. W końcu udało się! Przeniosą się tylko dwie szkoły z ul. Podwale: CKU nr 1 oraz Gimnazjum nr 12.

Kontrowersyjny plan zmian prezydent zaprezentował w połowie lutego, a pod koniec miesiąca przyjęła go Rada Miasta. Teraz prezydent wycofuje się z większości propozycji, stosowny projekt przekazał już radnym.

• Zespół Szkół Energetycznych nie będzie przenoszony z Długiej na Magnoliową. – Przekonali nas do tego nauczyciele. Szkoła deklaruje tworzenie nowych kierunków – wyjaśnia Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik prezydenta.

– Na zamówienie lubelskich elektrociepłowni i LPEC-u będziemy kształcić w zawodzie technik energetyk. A w porozumieniu z Politechniką Lubelską i Uniwersytetem Medycznym również pracowników do obsługi aparatury w szpitalach i przychodniach – mówi Włodzimierz Arciszewski, dyrektor ZSE z Długiej. – Decyzja Ratusza pozwoli nam zrealizować ten plan.

• Nie będzie też przeprowadzki Zespołu Szkół nr 6 z ul. Diamentowej. Miał on trafić do "kolejówki” na Zemborzycką, razem z Gimnazjum nr 4, które przyjmuje z całego miasta uczniów nie mogących skończyć innych szkół. Prezydenta przekonało spotkanie z kuratorem oświaty i kuratorem sądowym. – Zgodnie wskazywali na bardzo ważną rolę tej szkoły, jedynej takiej w mieście – podkreśla Mieczkowska-Czerniak.

• Natomiast po protestach uczniów Gimnazjum nr 19 i IV LO ze Szkolnej nie będą łączone w zespół.

To oznacza, że przeniosą się tylko dwie szkoły z ul. Podwale 3. Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 1 trafi do gmachu podstawówki przy Krochmalnej, a Gimnazjum nr 12 do budynku VII LO przy Farbiarskiej.

Ale ta ostatnia propozycja też budzi wiele kontrowersji. Gimnazjaliści wywodzący się w większości z ubogich rodzin nie będą mieć przy Farbiarskiej stołówki, ani świetlicy – jej rolę pełniła biblioteka, w której mogliby odrabiać lekcje – Są to dzieci, gdzie w domu często jest kilkoro rodzeństwa i mieszkają w pokoju z kuchnią (nie mówiąc o imprezach w domu części uczniów) nie ma komputera i nie ma gdzie odrobić lekcji – pisze w liście do redakcji pani Monika. Przy Podwalu obiady wydawane są już od godz. 11.15, bo dla wielu uczniów są wręcz pierwszym posiłkiem w ciągu dnia.

– Zorganizujemy gimnazjalistom posiłki, wyremontujemy też boisko przy VII LO – deklaruje Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty i Wychowania w Urzędzie Miasta. Pytana o świetlicę w bibliotece mówi, że również i to da się zorganizować. Wiadomo już, że zwolniony przez szkołę budynek miasto chce wykorzystać na siedzibę dla planowanego Zarządu Dróg i Mostów.

Głosowanie w sprawie szkół już w czwartek.

Czytaj też: Łączenie szkół w Lublinie już nie takie pewne

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto