Przegląd prasy - Kurier Lubelski: Nie oszczędzaj na OB, bo stracisz więcej
Wzrasta liczba kierowców, którzy nie wykupują polisy OC. Szacuje się, że po polskich drogach jeździ aż 250 tys. nieubezpieczonych aut. Powód? Najczęściej - brak pieniędzy na polisę.
- Każdego miesiąca, podczas rutynowych kontroli drogowych, zatrzymujemy kilkudziesięciu mieszkańców Lubelszczyzny, którzy jeżdżą bez ważnej polisy. W samym Lublinie to kilkanaście osób - przyznaje nadkom. Arkadiusz Kalita z lubelskiej drogówki. - Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, ich auta nie zostają odholowane. Policjanci powiadamiają natomiast o zdarzeniu Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. A ten nakłada karę. Za samochód osobowy - 3200 zł. Oprócz tego musimy wykupić polisę OC. Jeśli spowodowaliśmy kolizję, to auta, biorące w niej udział, są naprawiane na koszt UFG. Później fundusz ściąga wydane na ten cel pieniądze od nieubezpieczonego.
Przegląd prasy - Dziennik Wschodni: Wyjście do toalety reglamentowane
Pracownica call center Orange w Lublinie skarży się, że z toalety korzysta tylko wtedy, gdy pozwoli na to przełożony. Zdarza się, że dopiero po wielu godzinach. – To może uderzać w godność człowieka – ocenia inspektor pracy.
"Jak będziesz miał szczęście i podczas 5-minutowej przerwy ktoś jeszcze nie zechce skorzystać z WC, to może zdążysz się załatwić. A jak nie, to czekasz kolejne 60 min, aż będziesz miał prawo wstać od komputera”. To fragment listu, który przyszedł do redakcji Dziennika Wschodniego.
Przegląd prasy - Gazeta w Lublinie: A znaków wciąż brak
- Daję sobie rękę uciąć, że będą w wakacje - zapewniał "Gazetę" przedstawiciel ratusza. Wakacje w pełni, a w Lublinie wciąż nie ma ani jednego drogowskazu prowadzącego na lotnisko - pisze Gazeta w Lublinie.
Dla mieszkańców regionu, którzy wiedzą, że lotnisko jest w Świdniku i tam się trzeba kierować, może to nie problem. Jednak dla kogoś, kto kojarzy tylko oficjalną nazwę Airport Lublin, dojazd do portu może być kłopotem.
Parę miesięcy przekonali się o tym pasażerowie z Białegostoku. Lecieli do Egiptu i o czwartej w nocy pilot wycieczki dzwonił do pracownika PLL, żeby ich pokierował na miejsce. Znajdowali się w Lubartowie i nie mieli pojęcia, gdzie jechać. Później jeszcze musieli przebrnąć przez nieoznakowany Lublin.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
