Przegląd prasy 30 września: O czym piszą lubelskie gazety?

Przegląd prasy 30 września: Gazeta Wyborcza (Lublin)
Tytuł: Jak to było ze złamaną nogą

Pani Katarzyna cztery miesiące temu, podczas wyjazdu w Karkonosze, złamała nogę. Lekarz ze szpitala w Jeleniej Górze ani jej nie zbadał, ani z nią nie porozmawiał. W szpitalu zrobiono rentgen i zagipsowano nogę. Kobieta kuleje do dziś. Po powrocie do Lublina, pani Katarzyna dowiedziała się, że pilnie potrzebuje operacji, a potem długiej rekonwalescencji. Kobieta do końca życia będzie miała śruby z płytką w piszczeli. Lekarz z Jeleniej Góry, w rozmowie z dziennikarzami oświadczył, że zawsze zaleca wizyty kontrolne. Na karcie tej pacjentki akurat tego nie napisał.

Przegląd prasy 30 września: Dziennik Wschodni
Tytuł: Rośne ciśnienie wokół gazu

Koncern Chevron uważa, że ma prawo szukać gazu łupkowego na Zamojszczyźnie i budować drogę w Ministrówce i Żurawlowie. Odpiera też zarzuty protestujących mieszkańców i nie przyznaje się do nielegalnej wycinki drzew wzdłuż drogi polnej w Ministrówce. Wcześniej firma zwróciła się do starostwa w Zamościu o pozwolenie na wycinkę, wniosek dalej jest rozpatrywany, a drzew już nie ma. Chevron zapewnia, że oni drzew nie wycięli. Policja w tej sprawie prowadzi postępowanie. Nie wiadomo, kiedy ruszy budowa drogi.

Przegląd prasy 30 września: Kurier Lubelski
Tytuł: Studencie, nie krzycz na wykładowców

Powstaje filmik instruktażowy z uczelnianym savoir-vivre. Dyskusja na temat zachowania studentów rozpoczęła się po opublikowaniu przez Gazetę Wyborczą listu studenta, który był zaskoczony, że na egzaminie dyplomowym zadawano mu pytania. Jak mówi Grzegorz Rogożny z samorządu studentów Politechniki Lubelskiej, w filmie zobaczymy m.in. jak wygląda egzamin dyplomowy i na czym polega studencka kultura. Studenci dowiedzą się, jak zwracać się do wykładowców, o tym, że kurtki zostawia się w szatni i nie wypada żuć gumy na zajęciach. Nauczyciele akademiccy przyznają, że taki filmik przyda się wielu studentom.