W sobotę w południe do szpitala w Łańcucie trafił Ukrainiec studiujący w Rzeszowie. - Wstępny test wykazał u niego grypę typu A, dalsze szczegółowe badania wykażą, czy jest to wirus typu AH1N1 - mówi Krzysztof Przyśliwski, dyrektor szpitala. Studenta niedawno odwiedzili koledzy z Ukrainy.
W tym samym szpitalu leży dwóch Polaków, którzy niedawno wrócili z Ukrainy.
- Pracują w firmie wykonującej prace na Ukrainie. Wrócili, bo źle się poczuli - wyjaśnia Szymon Jędral, wojewódzki inspektor sanitarny w Rzeszowie.
Główny inspektor sanitarny Andrzej Wojtyła apeluje, by podróżni, jeżeli nie muszą, nie jechali na Ukrainę.
Na grypę choruje tam już blisko 40 tys. osób, ponad 1000 jest hospitalizowanych, ponad 30 zmarło. We Lwowie brakuje leku używanego w leczeniu świńskiej grypy i maseczek. Mer miasta zaapelował w tej sprawie o pomoc do zaprzyjaźnionych miast Polski.
Źródło: Gazeta Wyborcza
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
