Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedszkole Językowo-Artystyczne Akwarelki musiało opuścić komunalny lokal przy Racławickich w Lublinie. Od lat zalegało z czynszem

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
Prywatne przedszkole Akwarelki zostało eksmitowane z komunalnego lokalu w budynku przy Al. Racławickich 15. Powód? – Wieloletnie zaległości w opłacie czynszu – tłumaczy ZNK.

Prywatne Przedszkole Językowo-Artystyczne Akwarelki zostało eksmitowane z komunalnego lokalu w budynku przy Al. Racławickich 15. Odbyło się to w piątek (2 lipca).

- Wszystko przebiegało spokojnie – informuje Łukasz Bilik, rzecznik ZNK Lublin.

Eksmisja to efekt niepłacenia czynszu przez przedszkole. Trwało to od kilku lat. – Przepychanki dotyczące prób odzyskania pieniędzy trwały od 2015 r. Rok później został wydany wyrok eksmisyjny – przypomina.

Obecnie przedszkole ma letnią przerwę w działalności. Będzie trwała przez cały lipiec. Dzieci nie korzystają z jego usług.

- W czerwcu przedszkole wykazało do wypłaty dotacji 20 dzieci. We wniosku do dotacji złożonym przez przedszkole na rok budżetowy 2021, planowana liczba dzieci wynosi 35 – wylicza Monika Głazik z biura prasowego ratusza. Przypomina jednocześnie, że placówka nie jest prowadzona przez miasto.

- Nie będziemy likwidować działalności. Wiosną znaleźliśmy inny lokal, w sierpniu będzie gotowy do przyjęcia dzieci – mówi Adriana Michalewska, dyrektorka przedszkola. Przyznaje, że kłopoty z płatnościami zaczęły się na samym początku działalności, gdy placówka nie otrzymał dotacji od miasta. – To było ponad 10 lata temu. I już wtedy zaczęły się problemy. Sądzimy się z miastem o odzyskanie dotacji – mówi Michalewska. I szacuje, że zaległości wobec ZNK to ok. 100 tys. zł.

Lokal ma ok. 100 metrów kwadratowych powierzchni. – Gdy zostanie odzyskany ogłosimy przetarg na wynajem. To ciekawa lokalizacja – przekonuje Bilik.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto